| |
Koledzy, jest mi niezręcznie się wypowiadać bo wiecie że ni mogę odnosić się do treści dyskusji w trakcie Zarządu. Moje poglądy na tym forum prezentowałem wystarczającą ilość razy żeby nie musieć się tłumaczyć. Ponieważ treść ustaleń zaproponowanych przeze mnie i moich Kolegów z Komisji Ochrony Wód była podana do szerszej wiadomości wędkarzom przez jej Członków nie należących do Zarządu mogę powiedzieć że propozycje dotyczyły m.in: wprowadzenia limitu wyjść nad wodę w ramach opłaty rocznej, wprowadzenia wymiarów widełkowych dla pstrąga i lipienia, wprowadzenia haczyków bez lub pozbawionych zadziora, ustanowienia na każdej z rzek górskich odcinków o charakterze 'no kill', ustalenia na wszystkich wodach okręgu jednolitego wymiaru ochronnego pstrąga i lipienia.
Niestety propozycje nie znalazły akceptacji w gronie Kolegów z Zarządu choć motywacja była różna. W opinii jednostek nie reprezentuję swoją osobą interesu wędkarzy, a pewnego "klanu" a generalnie zamiast pomagać wędkarzom zastanawiam się jak im dokuczyć. To nie jest na szczęście powszechna opinia  bo z prac w Zarządzie bym zrezygnował. To pierwszy i ostatni w tej sprawie post z mojej strony. Proszę Kolegów o wyważone komentarze i podpisuje się pod słowami Kolegi Antka Bogdana - zbierajmy w swoich środowiskach podpisy, podejmujmy uchwały piszmy protesty tak aby już nigdy żadnemu zarządowi nie wpadł do głowy pomysł liberalizacji i tak liberalnego i co tu mówić słabo respektowanego regulaminu połowu. Pozdrawiam uczestników Forum.
|
