f l y f i s h i n g . p l 2025.04.19
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pseudo? zarybienia. Autor: S.R. Czas 2025-04-17 17:04:01.


poprzednia wiadomosc PZW to my, PZW to ja i ty : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9491) dnia 2008-07-05 10:50:34 z *.chello.pl
  Szanowny Kolego Wicekx

PZW nie jest do dupy samo w sobie, tylko ma do dupy członków. Ktoś to bardzo ładnie napisał, że PZW to my. I jak ktoś chce wprowadzić jakieś konieczne zmiany:
- ograniczenia na "darmowych" (póki co!!!!) łowiskach;
- tworzenie łowisk klubowych (z dużym udziałem pracy społecznej i niską licencją dla "pracowitych");
- tworzenie łowisk OS (z adekwatną do gospodarki ceną licencji)...

... wtedy członkowie PZW podnoszą wielkie larum na wielu forach internetowych, że złodzieje, że prywata, że kolesiostwo, że komercja. Prywatnie gadałem z pracownikami PZW, którzy mówili mi wprost:

Nie możemy bo nas zjedzą!


Wielu pracowników PZW jest o wiele bardziej świadoma potrzeb przed jakimi stoi polskie wędkarstwo muchowe niż statystyczny członek. Ale boją się mówić na głos, bo z jednej strony czują oddech na plecach swoich przełożonych z Zarządu Głównego, a z drugiej strony strach przed potępieniem ze strony swoich

JAKŻE WSPANIAŁYCH CZŁONKÓW



którzy zamiast naciskać na reformy, pławią się w marazmie i zachowawczości - co jest po prostu wygodne

Czas powiedzieć sobie to prosto w oczy. Jesteśmy do dupy i boimy się zmian (nie wszyscy). Idź na dowolne zawody wędkarskie, weź megafon i ogłoś, że zbierasz podpisy na likwidację porozumień międzyokręgowych - to zobaczysz w czym tak naprawdę tkwi problem. Zobacz ile zebrałeś podpisów i wtedy sam zobaczysz, że

ten burdel ma wielki mandat społeczny



Bo możemy mieć wspaniały ogólnopolski zreformowany związek wędkarski, gdzie licencje byłyby powiedzmy dwa razy droższe (trzeba to policzyć) i bez porozumień (mówię o wędkarstwie na wodach krainy pstrąga i lipienia). Na razie mamy to co mamy, zaniedbane łowiska i wyspowo występujące OS. Dlaczego? Bo nie ma środków na zagospodarowanie i ochronę wód. A dlaczego? Bo ludzie tupią nóżkami. A dlaczego? Bo są głupi. A dlaczego? Nie wiem.

Wędkarstwo muchowe to nie jest wędkarstwo spławikowe. I czas skończyć z powszechnym dostępem przypadkowych ludzi do tego rodzaju wędkarstwa. Musi istnieć jakiś filtr, który spowoduje, że będzie lepiej. Na razie wystarczy opłacić składkę i mieć wszystko w d***

Tak a propos twojej propozycji:
POMIDOR

... bo trzeba zrozumieć, że członkowie, którzy chcieli 25 cm wymiaru potoka i którym się to podobało - to samo zrobią na "swojej" wodzie, którą im się odda.

Elita może przejąć co się jej należy bez walki, wystarczy tylko jak autorytety sztucznej muszki z którymi ludzie się liczą, przestaną wreszcie milczeć. Ktoś musi narzucac standardy i nie zrobi tego samotny 29 latek ze Szczecina.

Po prostu "starej gwardii" musi bardziej zależeć



Pozdrawiam
Krzysiek
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [3] 05.07 12:47
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [2] 05.07 13:19
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [1] 05.07 17:35
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [0] 05.07 20:24
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [2] 05.07 12:56
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [0] 05.07 13:10
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [0] 05.07 13:10
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [4] 06.07 10:57
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [3] 06.07 12:22
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [2] 06.07 12:54
  Odp: PZW to my, PZW to ja i ty [1] 06.07 14:24
  przepusci sie przez chlebek i przełkniesz [0] 06.07 15:39
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus