Odp: O zarybieniach Wisły
: : nadesłane przez
Witek (postów: ) dnia 2002-10-16 12:42:35 z *.gdynia.cvx.ppp.tpnet.pl
Boże, ale jesteś uparty. Pewnie, ze takiego przykładu postawy nie akceptuję bo jest skrajny. Wszelkie skrajności są złe... doszedłem do tego wniosku pisząc i czytając to forum. A kiedyś miałem może nieco inne zdanie...
Poza jednak brakiem akceptacji, wiele w tym przypadku nie można zrobić. Można tłumaczyć, uczyć, negować ale nie można nic na siłe narzucić. Bo prawo jest niestety po jego stronie.
Witek