Odp: O zarybieniach Wisły
: : nadesłane przez
Marek P (postów: ) dnia 2002-10-15 16:46:17 z *.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl
Co do tego lipienia to mam pewne obawy , szłyszałem dość dawno o rekordzie ba
nawet łowiłem takie 45cm ale ten okaz chyba był przywieziony od sąsiadów i ktos chce
wymóc łowienie po 1września i stworzyc drugie eldorado z Wisły , choć ta rzeka wiosną
przeżywa najazd nieprawdopodobny i napewno ten rekord jej zaszkodzi ,ale okręg bielski
potrafi jesienią wpuszczać potoki z ( Zawoji) wtajemniczeni wiedzą o co chodzi jak zbierali
padnięte sztuki a ktoś wmówił że to choroba po tarłowa i lepiej bedzie zarybiać lipieniem
i nie liczy się dobro rzeki tylko układy w komisji zarybieniowej bo pocusz wpuszczać
go do Skawy jak i Soły skoro prawie wszystko się sypie do Wisły bo ma priorytet
a jak jest z tą rzeką to tegoroczny Puchar Wisły obnażył całą pracę Zarządu , i wszystko jest
ok a lipień w Wisle bedzie (niewolnikiem) bo nie wiem czy wszyscy wiedzą żę jest rybą
prądolubną i lubi się przemieszczać, a zarybiano nim o zarybiano???
Z Wisłą jest niewesoło i przyszły rok również zapowiada dalszą degradację naszej
królowej , a zródlaki trafiały się bo trzeba zapłacić czynsze dzierżawne z ośrodków
zarybieniowych .
Pisząc tę opinię mam nadzieję że mnie nie wyrzucą z okręgu jak próbują jednego pana
z Wadowic a osądzić we własnym gronie potrafią i zamiast rozgrywek politycznych
wziąść się do roboty i będą efekty .