| |
Proszę o radę do kogo mogę się zwrócić w skandalicznej sprawie zanieczyszczenia Raby.
Mianowicie w Dobczycach pod mostem podwieszone są dwa rurociągi. Jeden z nich jest
pęknięty i co kilka minut, cyklicznie leją się FEKALIA bezpośrednio do wody, przy okazji opryskując wędkarzy. Rzecz się dzieje na samym początku odcinka rzeki, ostoji lipienia i pstrąga, chluby krakowskiego wędkarstwa, na który to odcinek idą niemałe nakłady zarybieniowe. Chciałbym też przy okazji dowiedzieć się czy pracownicy zapory w Dobczycach mągą bezkarnie, właściwie bez przerwy, czyścić sobie zbiornik. Przecież ta zamulona woda, która idzie ciągle, zapchała skrzela już chyba wszystkim rybom.
|
