| |
Idea łowiska NO KILL jest taka, że nawet jeśli tego chcesz to ryby nie zabierasz. Dzięki temu nie ubywa ryb w łowisku, a te które pozostają dorastają pokaźnych rozmiarów. Dzięki temu wędkarze, którzy chcą spotkać się z dużym pstrągiem czy lipieniem nie są zależni od "smakoszy rybiego mięsa". Dzięki temu ryba ma szanse dorosnąć do rozmiaru większego niż wymiar ochronny.
zadajesz pytanie: "po co wolnemu człowiekowi, świadomemu swych wyborów odcinek No kill, czyli de facto zakaz zabierania ryb, by wypuścił złowioną rybę ??? Nie rozumiem tego, gdyż gdy chcę to rybę zabieram, gdy chę wypuszczam i nie potrzebuję do tego zakazów czy nakazów"
Idąc twoim tokiem rozumowania to po co są ograniczenia prędkości na drogach, skoro mamy kierowców "wolnych, świadomych swych wyborów"
Rafał Mameła
|
