|
Tak trzymaj Tomku - mam tu na myśli nie palenie.
Wytrzymaj jeszcze tydzień i będzie dobrze, a później uważaj, bo kiedy będziesz przekonany, że rzuciłeś już na dobrze, to każdy papieros może przywrócić Cię na łono nałogowców.
Pozdrawiam Zbyszek
PS. ja nie palę pół roku, a to znaczy, że mam zaoszczędzone /np. na sprzęt / +-1.100,- pln, że nie wspomnę o takich drobiazgach jak zdrowie, samopoczucie, zadowolenie żony itp.
|