|
Pomysł zaczerpnąłem z artykułu w "Sztuce łowienia" sprzed kilku lat, gdzie opisano tego rodzaju politykę wobec
wód płynących na terenie jednego ze stanów USA. Przedstawiałem do kolegom pracującym w pokrewnych
tematycznie branżach; opisałem w szeregu artykułów zamieszczanych w powszechnie dostępnych publikatorach;
na koniec sygnalizowałem na FFF. Zakładam, że decydenci śledzą wpisy na bazie Internetu, ale nie słyszałem,
żeby ktoś na poważnie podchwycił temat. Według mnie, za dużo osób straciłoby interes, w tym dziadostwie, które
nas otacza.
|