f l y f i s h i n g . p l 2025.05.12
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Petycja. Autor: Robert Kostecki. Czas 2025-05-12 16:26:56.


poprzednia wiadomosc Odp: Petycja : : nadesłane przez S. Cios (postów: 2177) dnia 2025-05-12 07:58:59 z *.dynamic.play.pl
  Odpowiedź na Twoje pytanie podałem już wcześniej na łamach fff (także w P&L), wskazując konkretny
przepis, wg którego No Kill jest niezgodny z Ustawą o ochronie zwierząt. Polecam lekturę Ustawy. Jest
zakaz kaleczenia zwierząt do celów rozrywkowych i rekreacyjnych. Czy uważasz, że należy lub można
kaleczyć zwierzęta w tym celu (bo ktoś ma taką zachciankę)?
To nie ja wymyśliłem tę Ustawę. Ja tylko zwracam uwagę na obowiązujące przepisy i wynaturzenia wśród
wędkarzy. Dla mnie nie stanowi problemu wypuszczenie ryby, która była delikatnie zahaczona i jest 99,9%
szans, że przeżyje. Jako problem widzę podejście wędkarzy, bo pod szyldem No-Kill ewidentnie robi się
rzeczy, których nie należy robić, nawet nie bacząc na Ustawę. Nie widzisz tego? Ustawę przyjęto,
ponieważ w społeczeństwie powszechnie dochodziło do bestialskiego traktowania różnych zwierząt
(lewactwo [cokolwiek znaczy to słowo] nie ma z tym nic wspólnego, bo inne grupy społeczne też nie
przyzwalały na bestialstwo). Wszystkie zwierzęta wzięto pod jeden parasol ochronny, bo niby dlaczego
miano by chronić ssaki i ptaki, dopuszczając kaleczenie ryb.

Dotychczas nie otrzymałem odpowiedzi na pytania w jednym wcześniejszych postów, m.in. czy złowienie
ponad 140 tęczaków w czasie jednej tury zawodów (towarzyskich, ale to nie ma znaczenie) jest
rzeczywiście wędkarstwem zgodnym z Ustawą (także Ustawą o rybołówstwie!) i etyką wędkarską? Albo
łowienie do bólu, tj. np. ponad 70 lipieni dziennie (też znam taki przypadek, bo wędkarz tym się chwalił),
co oznacza statystyczną śmiertelność rzędu 5-7 ryb, tj. więcej niż zezwalają przepisy na zabranie ryb.

Wędkarze dostrzegają tylko to, co dla nich jest wygodne. Nie chcą dostrzec wielu rzeczy.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus