|
Jak już wiele razy pisałem, w latach około Millenium lipienie były w wielu potokach poza Leskiem, w kierunku
na Przemyśl. Skąd się tam wzięły? Nie wiem. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. W czasach gdy je tam
łowiłem, miejscowym doskonale brały ma białego robaczka.
Ostatnie na Wiarze łowione przeze mnie to czasy ok 2000-2003r Dokładnie nie pamiętam, musiałbym
sprawdzać posilkujac się zdjęciami.
|