f l y f i s h i n g . p l 2025.02.21
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Haratata się? . Autor: Radek Radecki. Czas 2025-02-21 17:24:16.


poprzednia wiadomosc Odp: Normy jakościowe materiału zarybieniowego? : : nadesłane przez Administracja (postów: 341) dnia 2025-02-18 13:36:57 z 195.43.143.*
  PN i BN są unieważnione, inaczej mówiąc są nieważne w znaczeniu prawnym, czy komuś się do
czegoś przydadzą czy nie to jego sprawa.

Co do standaryzacji produkcji zwierzęcej i roślinnej to w ogóle jakiś koszmar - z prostego powodu
"koń jaki jest każdy widzi" Jak nie pasuje to nie kupujesz i już.

Były co prawda normy na marchewkę, buraki cebulę no i na materiał zarybieniowy pstrąga też.
Wymyślali je różni mądrzy naukowcy, miało być świetnie, a było jak zawsze.


A teraz przykład, z życia ze standaryzacji produkcji rybackiej:
Parę lat zarybiałem Wisłe różnym materiałem zarybieniowym, było to zwykle prześliczne pstrągi,
duże, wszystkie podobnej wielkości - jednym słowem na pewno spełniały wszelkie normy. W pewnym
momencie zmieniałem źródło skąd pochodził materiał zarybieniowy pstraga, na nowe stado z Krosna
ciągnięte z dzikich ryb i zamiast ryb o podobnej wielkości przywieźli mi ryby niejednorodne, jedne
maleńkie drugie wielkie - można powiedzieć że pomieszane ryby.

Zarybienia kontrolował ichtiolog "starej szkoły" z WP (na marginesie wcześniej pracował w PZW),
zarzucił, że ryby są pod względem hodowlanym beznadziejne, powinny być podobnej wielkości, takie
wyskoki są niepożądane. Oczywiście pod względem hodowli to on miał całkowitą rację, chłopaki z
Krosna twierdzili, że te wcześniejsze to były super, nic im się nie działo, rosły jak na drożdżach, nie
chorowały, a z tymi sam kłopot.

Problem w tym, że tamtymi jak zarybiałem to w rzece już tak wspaniale nie było. Te nierówne za które
hodowca "starej szkoły" pewnie nie dał by funta kłaków w rzece radzą sobie o wiele lepiej.

Pozdrawiam,
Maciej
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Normy jakościowe materiału zarybieniowego? [6] 18.02 15:31
  Odp: Normy jakościowe materiału zarybieniowego? [5] 18.02 19:14
  Odp: Normy jakościowe materiału zarybieniowego? [4] 19.02 07:39
  Odp: Normy jakościowe materiału zarybieniowego? [0] 19.02 08:34
  Odp: Normy jakościowe materiału zarybieniowego? [2] 19.02 09:36
  Odp: Normy jakościowe materiału zarybieniowego? [1] 19.02 09:46
  Odp: Normy jakościowe materiału zarybieniowego? [0] 19.02 14:21
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus