|
Kolega mi odpowiedział - pamiętam jak dziś.
Popatrz:
ty miałeś pstrąga,
ja miałem klenia i jelca,
a on dojebał ukleją.
No i tak się w tych świetnych latach wygrywało zawody
Pozdrawiam,
maciej
Generalnie pamięć nas zawodzi i pamięta się te wybrane chwile , ale wydaje mi się, że było znacznie więcej drobnej ryby na Sanie, a jak raz na parę wyjazdów zapiąłem rybę około 40 cm to był ogólny podziw
|