|
Odp: Gospodarka leśna a retencja
: : nadesłane przez
Piotr Konieczny (postów: 1532) dnia 2024-09-19 23:16:49 z 78.30.97.* |
|
Jest faktem, że nie znam się na leśnictwie i też nie opieram swoich poglądów na zdaniu profesorów ale
wiem co widziałęm.
Jak włożę rękę do wody na parę sekund w Hoczwece podczas przyboru to wyciągam ja całą pokrytą gliną,
Wiem że podczas zaborów nie wycięli wszystkie jodły w mojej okolicy bo widziałem, że za czasów jak
leśniczym był ojciec mojego przyjaciela to było ich całkiem sporo i to takich że w dwie osoby nie obstaliśmy
pnia.
Wiem też że jak w lesie było mokro albo po roztopach to w życiu nie puścił pilarzy i wozaków do lasu.
Wiem również że kiedyś nie zezwalał na cięcie jak na drzewach były liście a zrywka była albo po suchym
albo po grudzie (zamarznięta ziemia)
Wiem też że wozacy ściągali po jednym pniu by nie robić kolein a LKT nie było używane. Teraz wszystko
jest inaczej (lepiej) tylko wiem też, żę jak położymy ikrę potokowca w Foluszu (Park Magurski) to będzie
leżała do zaoczkowania bez większych problemów a na Wołkowyji jak nie odpłuczemy co kilka lub
kilkanaście dni (choć powinna leżeć w spokoju bo do zaoczkowania jest wrażliwa na wstrząsy) to szlag ją
trafi bo żadna ikra nie oddycha przez centymetrową warstwę mułu
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|