f l y f i s h i n g . p l 2024.07.27
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Najbardziej spektakularne porażki.... Autor: mart123. Czas 2024-07-27 09:14:11.


poprzednia wiadomosc Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma? : : nadesłane przez Yuregir (postów: 6) dnia 2024-04-09 09:40:01 z *.kielce.net.pl
  Czyli, jednak teza się potwierdza. Ryb jest mało, lub ich nie ma. Po co więc PZW oznacza te wody jaki
kraina pstrąga i lipienia? Napuszcza się na takie wody "łowców". Nie lepiej byłoby je wykluczyć na jakiś
czas z dostępu dla wędkarzy i zadbać o przywrócenie rybostanu? Jeśli na takiej rzeczce jest 2-3
pstrągi o wymiarze +35 cm to jakiś zaprawiony, zdeterminowany i iście indiańskich umiejętnościach
wędkarz je wydłubie z wody (poprzedzając to 72 godzinnym transem w przydomowym ogródku).
Potem je rytualnie zje albo zwróci, tego już nie wiem. A jak jeszcze przy takim wypuszczaniu zbyt dużo
ryby śluzu pozbawi, to jakby ubił. I znów taka woda staje się pustynią.

Życzył bym sobie, że wody "pod muchę" są w ryby obfite a nie, że mają charakter ZOO - z jednym lub
dwoma "eksponatami" w danym gatunku.

Piotr
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma? [1] 09.04 09:44
  Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma? [0] 09.04 10:14
  Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma? [1] 09.04 10:08
  Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma? [0] 09.04 10:18
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus