f l y f i s h i n g . p l 2024.05.09
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: KANAŁ GLIWICKI-ODRA 2024 ZATRUCIE. Autor: WZ_WZ. Czas 2024-05-09 09:46:40.


poprzednia wiadomosc Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji : : nadesłane przez Arkadiusz Mikrut (postów: 1063) dnia 2024-03-28 15:10:27 z *.204.108.127.mobile.internet.t-mobile.pl
  W przyrodzie funkcjonują mechanizmy samoregulacji. W łańcuchu pokarmowym to bóbr jest
w menu wilka. Trwają trochę dłużej niż rok czy dwa, raczej to cykle kilku lub
kilkudziesięcioletnie ale skuteczne do perfekcji. Nie rozwijam tematu niech sobie każdy
rozwinie po swojemu.



Co do badań i rzetelnej wiedzy na temat nas interesujący to jest oczywiste, że PZŁ tworzą
tacy sami nieudacznicy jak PZW. Bez kompetencji, bez pojęcia głębszego. Jedni chcą
wyjaławiać wody drudzy lasy. To co się dziwicie, że są raczej słabo zorientowani. Przecież
nie o to chodzi.



Pozdrawiam





  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji [0] 28.03 17:18
 
”Co do badań i rzetelnej wiedzy na temat nas interesujący to jest oczywiste, że PZŁ
tworzą tacy sami nieudacznicy jak PZW. Bez kompetencji, bez pojęcia głębszego. Jedni
chcą wyjaławiać wody drudzy lasy. To co się dziwicie, że są raczej słabo zorientowani.”

_________[

Wierzysz w to co piszesz? Wyjaławiać lasy?
O ile na wodzie możesz złowić i wypuścić to po „cynglu” i „ostrej” już raczej nie. Jedynie
wybebeszyć i obrobić na tuszę.
Myślisz że ktoś z giwerą chce chodzić na ambonę czy zasiadkę tak jak my, dla przyjemności
wiedząc że „wszystko jest wyjałowione”? Ja mając taka świadomość mogę sobie pójść na
„spacer” po (w pobliżu) wodzie z kijem ale myśliwy, raczej nie. Zależy wiec im na
„wyjałowieniu”? A może na racjonalnej gospodarce?
Chciałbyś mieć w łowisku (jakimkolwiek) jedynie wilki (głowacice)? Zero innej ryby.

Jeżeli mielibyśmy zabraniać czegokolwiek to zabrońmy wszystko w -uj. Wędkarstwa,
myślistwa, niech sobie żyją własnym życiem a my będziemy się dostosowywać (czyt.
odsuwać) do zmieniających się warunków i przewagi stworzeń w środowisku. Patrząc
jedynie na nie jak wszystko jest pięknie, jak w raju.
 
  Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji [2] 28.03 17:29
 
To nie są nieudacznicy. Mają właśnie wysokie kompetencje, które pozwalają im właśnie funkcjonować.



PZŁ tworzą
tacy sami nieudacznicy jak PZW. Bez kompetencji, bez pojęcia głębszego. Jedni chcą
wyjaławiać wody drudzy lasy. To co się dziwicie, że są raczej słabo zorientowani. Przecież
nie o to chodzi.



Pozdrawiam




 
  Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji [1] 28.03 20:44
 
Witam.
Seba ... jak już wcześniej wspomniałem, dokładne i skuteczne metody policzenia wilków w Polsce są znane i
opracowane przez środowisko naukowe. Tylko że nauka i naukowcy żyją z tego co im państwo daje - a to państwo
nie chce na razie dać na policzenie wilków, bo to olbrzymie koszty (4-6 mln zł). Więc nikt nie będzie tego robił
społecznie i z własnej kieszeni ...
Pozdrawiam.
 
  Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji [0] 29.03 00:17
 
Ziemowit. I chcesz mi powiedzieć, że przez tych 40 lat czy nawet 30 czy 20 środowisko
naukowców nie dało rady nic zrobić. Dlatego napisałem, że żyją we własnym swiecie,
ogarniają pensje, które im państwo daje. Mnożą kolejnych doktorów, którzy tak jak oni żyją
na państwowym garnuszku i znów powielają wiedzę która im wcześniejsi sprzedali.

Jak trzeba zadbać o swoje środowisko myśliwych to wtedy wiedzą jak.

Niech zapytają Józefa Jeleńskiego jak ogarnia się kasę. Trzeba chcieć a nie żyć w błogim
spokoju .
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus