Odp: Coś o bolszewicko-pisowskich metodach...
: : nadesłane przez
Arkadiusz Mikrut (postów: 1150) dnia 2024-02-07 15:45:26 z *.204.100.91.mobile.internet.t-mobile.pl
Na nieszczęscie nie ma leków na łajdactwo. Jakim trzeba być gnojkiem i obesrańcem by
zastraszać tego
chłopaka z Radomia, tak jak ty to robisz, co by nie powiedział i jak odmienne zdanie by
wyrażał.
Widać szkołę guru polskiego łajdactwa, bandyty ziobro - zaszczuć oponentów wszelkimi,
również
bolszeiwckimi metodami - którą dzielnie próbujesz wprowadzać do naszego środowiska.
Kolego sympatyczny. Reprezentujesz tu poglądy chołoty jaka obecnie doszła do władzy. Nie
interesują cię fakty bo jesteś zaślepiony nienawiścią.
Wojcieszek to główny dezinformator. W swoich publikacjach kłamie i manipuluje. Używa
metod stricte nastawionych na oczernianie i utrzymanie jak najdłużej statusquo organizacji
przestępczej na zlecenie której to robi. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że jego działalność
jest stricte patologicznym procederem. Jest pewna grupa społeczna, która podąża za takimi
informacjami i daje się manipulować.
Kto na tym korzysta?
Odpowiedź jest oczywista.
Takie osoby zasługują na szczególne potraktowanie. I to się stanie. Kiedyś przychodzili
panowie w długich czarnych płaszczach z karteczką z pieczątkami paru generałów
odczytywali krótki tekst rozpoczynający się od słów „ W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej za
kolaborację… itd,itd”