f l y f i s h i n g . p l 2024.05.08
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pytanie do Romka C.. Autor: Administracja. Czas 2024-05-08 00:14:34.


poprzednia wiadomosc Odp: Regulamin PZW KROSNO : : nadesłane przez Roman Cyfra (postów: 272) dnia 2024-02-03 22:06:08 z *.dynamic.gprs.plus.pl
  ”No Napisz mi czemu ktoś kto zabiera ryby placi tyle samo co tez co nie zabiera - jaki tu

————

Odpowiem wtrącając się. Sens taki aby ci co zabierają mogli to robić Twoim, naszym, tym
płacącym kosztem. Tzn. „odpowiedzialność zbiorowa”. Nigdy nieakceptowalna dla mnie.
Jak na razie rozdzielenia i różnych opłat w tej kwestii brak w tym Okręgu.

Sądziłem, że już łowisz trochę ryby i masz jakieś pojęcie.

Czym się różni koszt ochrony wód dla wędkarza zabierającego i nie?
Niczym
Czy się różni koszt zarybienia - 20-40 % na wodach gorskiech,

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Regulamin PZW KROSNO [7] 03.02 22:24
 
Rozumiem. 20-40% żaden koszt. Można go rzeczywiście pominąć.
Nie chodzi jednak o koszty. Chodzi o docenienie i rozdzielenie dwóch podejść. Docenienie tego mniej
szkodliwego. Jednak wg Ciebie ono nie jest "mniej". Dziwne. Dziwne tak, jak to że lipień poniżej OS San
(Hoczewki) łowiony w okresie ochronnym cierpi (ucierpi) bardziej niż ten na Łowisku Ochronnym. Kogo Wy
chcecie i w co robić?

Podsumuję.
Czytając przez ostatnich kilka lat podejście do różnych poruszanych tu tematów dochodzę do wniosku że nie
zabierając ryb z rzek PiL robię z siebie jelenia. Kumple już dawno mi to do głowy tłukli. Chyba zaczynam
powoli rozumieć że to droga do nikąd i walenie głowa w mur. Zrezygnuję wiec chyba z tego całego "No Kill".
Przestaje to być modne, a na pewno niezbyt mądre przy podejściu (co niektórych) z powyższych wpisów.

Pozdrówko z nad rybnego Sanu.
 
  Odp: Regulamin PZW KROSNO [0] 04.02 12:48
 
Generalnie różnicę robi presja.
Tam gdzie łowi kilkanaście, kilkadziesiąt osób na 10 km rzeki to musi być droższe niż nielimitowane wejścia na ten sam odcinek.
Generalnie tak jest, że odcinki o limitowanej presji są droższe i pracują na całość zarybień w Okręgu - przynoszą nawet 10x większy przychód niż średnio na hektar wody.
 
  Odp: Regulamin PZW KROSNO [5] 04.02 16:13
 
No kill to nie żaden trend a styl uprawiania wędkarstwa. Jeżeli
widzisz w tym jakąś modę, lans, jeżeli uważasz że nie zabijając ryb
stajesz się jeleniem to o dupę potłuc takie podejście. Wał w łeb jak
leci a poczujesz ulgę, bo prawdę powiedziawszy to w Twoich
tekstach widać tęsknotę za beretowaniem.
 
  Odp: Regulamin PZW KROSNO [3] 04.02 21:32
 
Taaaa. Zwłaszcza gdy piszę że zabijający powinni płacić więcej, z czym nie zgadza się R. Cyfra. A może gdy
pisze że na wodach PiL powinien być całkowity zakaz zabijania ryb? Rzeczywiście tęsknie.
Tęsknie za rozsądkiem, a nie waleniem w uja i różnym podejściem do różnych wedkarzy czy naciąganiem
sobie przepisów pod nich.
 
  Odp: Regulamin PZW KROSNO [2] 04.02 22:57
 
Taaaa. Zwłaszcza gdy piszę że zabijający powinni płacić więcej, z czym nie zgadza się R. Cyfra.
Proponuję czytanie ze zrozumieniem. Napisałem , że głównym czynnikiem cenotwórczym jest ograniczenie presji, czyli mniej wędkarzy na podobnym aerale.
 
  Odp: Regulamin PZW KROSNO [1] 05.02 10:02
 
"Co wolno Wojewodzie to .."
"Nie dla psa kiełbasa"


Aaaaaaahhhhhhaaaa. Czyli zabijanie nie ma tutaj nic do rzeczy. Kto chce może to robić za odpowiednią
opłatą. Rozumiem. Nie ma jak legalnie wykluczyć innych aby nie "robili tłumu" to trzeba gotóweczką tę sprawę
załatwić. A że przy tym się trochę zarobi, normalna rzecz. Elita też coś "eko-natural" sobie skubnie z talerza
bo przecież ich stać. Nie każdy musi mieć najlepszy, najnowszy i najdroższy samochód. Nooooo, noooo.
Rozumiem, dokładnie rozumiem. Idziemy (idziecie) okrężną drogą w stronę elitarnych stowarzyszeń i aby nie
rzucać się w oczy "wykluczeniem" działamy w "taki" legalny sposób.

Dziękuje za naprowadzenie.

Pozdrówko.
 
  Odp: Regulamin PZW KROSNO [0] 05.02 11:51
 
Zyga,
Jak nie chcesz być wykluczonym to jedź połowić na zagranicznych
łowiskach PiL klasy premium gdzie za pół darmo nałowisz się
pięćdziesiątaków lipieni i dwukilowych pstrągów po pachy. Tam
gotówki nikt nie liczy, nikt nie próbuje zarabiać na biednych
wędkarzach, wystarczy symboliczne pięćdziesiąt euro za rok, bez
limitu wejść, bo tam ryby same spadają z nieba tonami.
PS. W złych czasach przyszło Ci żyć i łowić. Minąłeś się z najlepszym
czasem tworzenia rzeczywistości socjalizmu realnego.
 
  Odp: Regulamin PZW KROSNO [0] 04.02 21:42
 
Z tym pozwalaniem na zabijanie za grosze jest jak z przepisem jazdy 50km/h w terenie zabudowanym. Dopóki
każdy z tego nie skorzysta ustalający przepisy nie zdaje sobie sprawy co się wydarzy. Każdy jeździ jak jeździ
wiec drogi są jeszcze drożne. Dopóki wędkarze łowią z takim podejściem jak ja jeszcze są jakieś ryby. Gdy
zaczną łowić zgodnie z przepisami będzie tak że nikt już nie zdąży zareagować w porę i obudzi się z ręką w
nocniku.
Nie pisz mi wiec za czym tęsknię. Nie muszę tęsknić, wystarczy łowić zgodnie z pozwoleniem wydanym przez
dobrego gospodarza łowisk.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus