|
Zgodzę się z jednym, że wraz z nowym rządem zmieni się postrzeganie problemów ze środowiskiem.
W ślad za tym, również z gospodarką wodną, leśną, budownictwem wokół rzek, itd czyli to co nam zabiera myśli, bo kwoty wydawane i zmarnowane na wrzucane ryby jest za duża.
Dlatego napisałem do Arkadiusza, i czekam na odpowiedź.
Zdjęcia mówią wszystko. 3 obrazy, jeden wniosek.
Ale nie taki, że PZW niczego nie może w takich przypadkach zrobić.
Zmienia się rząd, wraca demokracja, mam nadzieję że na dłużej, trzymam kciuki że ktoś niedługo
rozgoni niszczycieli z WP, może czas by Związek zmienił profil z rozrywkowo-zarybieniowego na
ekologiczny i przynajmniej część zasobów przeznaczyl na lobbing renaturyzacyjny? Niech ktoś wreszcie
ruszy ten beton.
|