| |
pewnie nikt jej nie uczył
być może nawet niczego
a takie formuły bardziej "urzędowo" się prezentują
do maluczkich przecież pisze...
Poza tym, kto uczył tę Panią takich formuł?
Otrzymują:
1. Adresat
2. a/a
Tego się nie robi w zwykłej (jawnej) korespondencji urzędowej. Skoro adresat jest wymieniony z nazwy u
góry, więc nie powtarza się tego niżej. Nie podaje się również a/a (bo jest oczywiste, że kopia pozostaje w
urzędzie. Taki styl stosuje się w przypadku korespondencji niejawnej, gdzie każdy egzemplarz pisma jest
numerowany, a jego adresat jest wyraźnie wskazany.
Poza tym, nie rozumiem dlaczego PZW został pominięty wśród adresatów, skoro jest nawiązanie do
porozumienia trzech stron - WP, PZW (czy chodzi o ZG?) i ZO PZW w Krośnie.
Może i dobrze, że porozumienie cofnięto, bo strach myśleć, co by było z dalszą korespondencją.
|
