| |
Tak,
To prawda, że klasa polityczna DOPROWADZIŁA do
sytuacji w Ukrainie.
Przede wszystkim za zajęcie Krymu odpowiadają
politycy. W głównej mierze wpuścili i dali przyzwolenie
na dużą obecność służb specjalnych Rosji, wywiadu z
drugiej strony zostali skorumpowani ma dużą skalę
przez rosyjska bezpiekę.
Potem Putin robił resztę. On zawsze chciał aby Ukraina
była Rosji. Teraz można pisać, mówić wszystko ale te 20
lat temu kiedy to się zaczęło dzisiaj ma wymiar wojenny.
Przykra prawda to jest taka, że głównym winnym tej
tragedii jest ukraińska klasa polityczna,
którą sami sobie przez lata wybierali, a która zbudowała
im państwo będące kopią Rosji.
Takie, gdzie rządzą(li?) oligarchowie, skorumpowane, z
fasadowymi instytucjami, nie oparte
na rządach prawa, bez niezależnych instytucji itd.itp.
Państwo, które w żadnym razie, nie
przystawało do standardów zachodniego modelu
liberalnej demokracji, zresztą większość
wybieranych wcześniej prezydentów wcale tego nie
ukrywała i nie podejmowała, gdy
jeszcze był na to czas, reform, aby to państwo
kiedykolwiek stało się częścią świata
zachodniego. Przecież to ich własni przywódcy
doprowadzili do tego, że ukraińskie siły
zbrojne były w 2014 roku niezdolne do stawienia
większego oporu, a gdyby nie inicjatywy
pokojowe w tamtym czasie, to Rosjanie mogliby ich
połknąć, póki jeszcze Ukraińcy byli
słabi. O tym warto pamiętać, zanim zacznie się
wskazywać winnych w Niemczech, Francji,
Polsce czy czy innych krajach, które obecnie ponoszą
olbrzymie koszty finansowe, aby nasi
wschodni sąsiedzi mieli się jak i czym bronić, a ich
obywatele uciekający przed wojną mogli
skorzystać ze schronienia na terenie tych państw
|
