| |
Dyskusja świetnie ukazująca mentalność "Pana" Mikruta- Nie potrafi
konstruktywnie, merytorycznie odpowiedzieć na pytanie w jego
stronę tylko dlatego bo jest dla Niego nieodpowiednie-nie posiada
konkretnych argumentów.Jednakże potrafi pod kazdym postem
szkalować pzw,włączając posty nie związane ze związkiem(Duraj to
,duraj tamto, bojowkarze bla bla bla bla bla) oraz
obrażanie,wyzwiska to jego jedyna moc słowna. Człowiek ze wsi
wyjdzie lecz wieś z człowieka nie. Tak i w tym przypadku burak
Zawsze zostanie burakiem, chuj chujem, idiota idiotą, pajac pajacem,
kukiełka kukiełką.
Wciąź nie mogę zrozumieć fenomenu Mikruta. Jaka niezwykła moc ma ten człowiek?
Napisze pare niewygodnych, niepopularnych zdań i od razu uruchamia sie łańcuch, najczęscie anonimów,
starających się na różne sposoby tego człeka antagonizować.
Musi być coś niesamowicie niepokojącego tych nieszczęśników, jakies nocne mary i omamy ich nawiedzaja i
każą jak zombi atakowac tego jełopa. Dla zabawy tego nie robią przecieź. Ten koleś to jakiś czarodziej czy ki
uj? Żeby tak uwierać spokojne, uczciwe duszyczki.
Chyba sprawa jest poważniejsza niż mi się wydaje.
Malczyk, znowu dostamiesz pochwałe od prezesa. Może nawet w gablotce zaslużonych zawiśnie zdjecie
twojej mordy.
Pozdrawiam
|
