f l y f i s h i n g . p l 2024.05.08
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pytanie do Romka C.. Autor: Administracja. Czas 2024-05-08 00:14:34.


poprzednia wiadomosc Odp: KuPa mięci!!! Dla niekorzystających z fb:) : : nadesłane przez slawobb (postów: 432) dnia 2023-03-23 15:27:17 z 81.210.24.*
  Nie wiem ile "musi kosztować" utrzymanie dobrego łowiska, zaledwie parę z tu piszących Osób może mieć o tym pojęcie. Jeśli jednak, prywatna osoba/firma jest w stanie stworzyć komercyjne, atrakcyjne łowisko pstrągowe z dniówką za 75,- PLN dziennie, a istniejący od dziesiątek lat potentat jakim jest PZW, nie potrafi dla własnych członków zorganizować takiego łowiska taniej, to o co chodzi? Wydaje mi się, że PZW ma problem ze samym sobą, tzn. nie może się zdecydować czy ma być "firmą" przynoszącą zysk i wysokie wynagrodzenia dla „nielicznych z góry” czy zrzeszeniem wędkarzy, którego celem powinno być „bezzyskowe” tworzenie i utrzymanie łowisk dla własnych członków. Opluwający się tu, z obu stron „barykady” podkreślają, że czasy się zmieniły. To oczywiste, jak więc w tym okresie zmieniło/przekształciło się PZW? Nie mam tu na myśli ideologii i powiązania ze „służbami”. Czy poza wyprzedaniem ośrodków zarybieniowych, zrobiono cokolwiek aby zmniejszyć koszy własnego utrzymania? W ostatnich latach drastycznie spadła ilość członków. Czy w związku z tym w PZW coś się zmieniło? Ilość Okręgów czy zatrudnienie - wzrosło, zmalało czy jest takie same? Żaden Okręg nie ujawnia danych finansowych. Czy w PZW potrzeba tyle księgowych? W „międzyczasie” powstały biura rachunkowe i programy komputerowe… Na stronach internetowych PZW - 90% treści to bełkot o uchwałach i informacje o zawodach, które naprawdę nie wszystkich „kręcą”! Uważam, że sprawy „sportu” powinny zostać rozdzielone od „gospodarczych”. Sportem powinny się zająć istniejące już przy Okręgach kluby (za własne pieniądze). Niech płacą tylko ci, którzy chcą się w to bawić! Czy nadal jest potrzebne tyle kół, okręgów i "bezproduktywnych" pracowników?
Niedaleko mnie, funkcjonuje popularne, prywatne łowisko karpiowe. Mimo tego, że jest naprawdę ogromne a licencje nie są tanie, to ma na rok do przodu wyprzedane wszystkie weekendowe licencje!!! Czy gdziekolwiek w Polsce PZW udało się stworzyć tak atrakcyjne łowisko? Czy PZW w tej niezmienionej od lat formule, ma jeszcze sens istnienia? Wg mnie, zdecydowanie nie! Niestety alternatywy nie widać…
Możemy się tu wymądrzać, obwiniać, obrażać, ale niestety niczego to nie zmieni, ani nic z tego nie wyniknie. Choć może... gdyby te dyskusje były na poziomie, to może zmieniłyby świadomość niektórych z czytających to forum. A to byłoby już bardzo dużo!
Ale cóż, pewnie nadal będzie „na brązowo”

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus