 |
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach??
: : nadesłane przez
Piotr Konieczny (postów: 1460) dnia 2023-03-22 10:06:33 z *.232.216.68.krosoft.pl |
|
ZO PZW jest uprawnionym do rybactwa na terenie wód jeziora Solińskiego. Zgodnie z art. 4 ustawy o
rybactwie śródlądowym oraz art. 34 pkt 5 ustawy - Prawo wodne (rybackie korzystanie z wód jest
szczególnym korzystaniem z wód, a więc wchłania szczególne korzystanie wód w postaci samego tylko
chowu w sadzach, w rozumieniu art. 34 pkt 10 Prawa wodnego) uprawnienia, które PZW z tego tytułu
przysługują, obejmuje zarówno połów ryb żyjących w obwodzie jak i chów i hodowlę w wodach tego
obwodu. Zatem z mocy ustawy PZW może prowadzić chów ryb w każdej z części obwodu.
W związku z powyższym jest jedynym aktualnym podmiotem, który ten chów może prowadzić w
każdym miejscu wód obwodu.
Przepisy zawarte w Prawie wodnym mogą dotyczyć zatem tylko takiej sytuacji, gdy użytkownik danego
urządzenia (tu sadzy) nie jest jednocześnie uprawnionym do rybactwa w obwodzie. Nie będąc nim nie
posiada tytułu prawnego do korzystania z wód do celów rybackich i na podstawie decyzji
administracyjnej, nabył prawo do rybackiego korzystania z fragmentu wód jakim są wody w sadzach.
Budowa sadzy, nastąpiła wskutek prawomocnej decyzji administracyjnej Wojewody, na mocy której
PZW otrzymał pozwolenie na wykonanie tego urządzenia wodnego, w ciągu 20 lat od daty wydania
decyzji. PZW wykonało sadze w Polańczyku w wyznaczonym czasie. Zatem decyzja została
wykonana. A skoro tak nastąpiło, to ponowne wystąpienie do organu w już załatwionej sprawie jest
niedopuszczalne, raz załatwionej sprawy nie rozpatruje się ponownie. O tym, że taka ponowna decyzja
„legalizacyjna”, niezależnie od postanowień Dyrektora RZGW byłaby nieważna, mówi o tym art. 156
par. 1 pkt. 3 k.p.a.
Dodatkowo w kontekście art. 156 par. 1 pkt. 3 k.p.a. należy mieć na uwadze, że poza oczywistym
brakiem konieczności uzyskiwania przez PZW pozwolenia na chów ryb w sadzach z uwagi na
uprawnienie szersze z art. 4 u. r., sprawa potrzeby lub jej braku dodatkowego pozwolenia
wodnoprawnego na chów ryb w sadzach i od strony administracyjnej została również rozstrzygnięta.
Wojewoda wydając postanowienie, o odmowie wszczęcia postępowania wskazując na bezzasadność
wniosku, jednocześnie rozstrzygnął kwestię jakie uprawnienie daje ZO PZW prawo do korzystania
rybackiego z sadzy bez konieczności uzyskania dodatkowego pozwolenia – jest nim uprawnienie do
chowu ryb w obwodzie z art. 4 u. r. ś. Zatem i w tym kontekście sprawa została załatwiona i nie
podlega ponownemu rozpatrzeniu.
Mając powyższe na względzie, jeśli Wody Polskie chcą wszczynać postępowanie w sprawie sadzy, aby
je legalizować musiałyby najpierw sprawić, że te staną się nielegalne, zatem powinny zacząć od
stwierdzenia nieważności prawomocnych decyzji Wojewody. Dodatkowo podczas dalszej
korespondencji prosimy o wskazanie przez WP konkretnych przepisów ustawy z których WP czerpią
swe uprawnienia do kwestionowania prawomocnie wydanych decyzji.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach?? [5]
|
|
22.03 10:27 |
|
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach?? [3]
|
|
22.03 11:08 |
|
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach?? [2]
|
|
22.03 11:20 |
|
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach?? [1]
|
|
22.03 11:32 |
|
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach?? [0]
|
|
22.03 11:47 |
|
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach?? [0]
|
|
23.03 09:19 |
|
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach?? [3]
|
|
22.03 12:04 |
|
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach?? [2]
|
|
22.03 12:18 |
|
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach?? [0]
|
|
22.03 12:46 |
|
Odp: Czy znikną sadze na Myczkowcach?? [0]
|
|
22.03 19:40 |
|
|
|
|