f l y f i s h i n g . p l 2024.04.27
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: zin. Czas 2024-04-27 18:59:30.


poprzednia wiadomosc Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć : : nadesłane przez S.R (postów: 2594) dnia 2023-02-27 21:37:02 z *.dynamic.chello.pl
  A tam...
nie da się łowić lipieni switchem 8-9
Parę lat temu, kiedy switche wchodziły do powszechnej mody ale wtedy były takim, jakby luksusem tenże kolega próbował mi wmawiać, że można tą wspaniałą wędką łowić lipienie. I łowił ale wyglądało to tak komicznie, że odszedłem z niesmakiem z miejsca.
Ten kabel z tą wędką było czymś kuriozalnym nad tą wodą z tymi śledziami dwudziesto-paro cm.

Łowienie tarponów na wędkę w klasie 5-6 też będzie finezją...tylko jak to będzie wyglądać.




Nic nie udowadniam a na pewno niczego komuś nie zabraniam. No może z wyjątkiem celowego śmigania
małym strimem czy nimfą na finezyjnym zestawie za rybami których nie da się później wyhodować w
przyzwoity sposób grożący ich śmiertelnością.
Podobnie nie zabraniam nikomu łowienia armatą pstrążków 20-30 gdy przechodzą z finezji na wygodę.
Przecież w spinningu odbywa się to regularnie. To że z holu nie będzie korzystający miał frajdy takiej jak na
"delikatny"-finezyjny zestaw (klejonki, szkło, niższe od #5 klasy badyli) to tylko skutek uboczny.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [17] 27.02 22:17
 
I o to właśnie w tym wszystkim chodzi. Pytanie-"finezja czy wygoda".
Jak się musi to wygoda bierze górę nad wstydem jaką "armatą" próbuje łowić się śledziki (lipieni czy
pstrążków). Ale tylko gdy się musi!
W tym całym naszym łowieniu nie chodzi o to czy się da. Ważne żeby sprawiało frajdę i przyjemność
połączone ze świadomością że nie przeginam, ani w jedną, ani w drugą. Karpiówką 3.5Lbs też można rzucać
na nimfkę w rzeczce szerokości 5m za pstrążkami. Czy kijem do żyły 11' #3 próbując skusić do brania i złowić
(?????) głowacicę 100cm+. A taką rzecz widziałem.

Widzę że choć Ty pojąłeś o co w tej rzadko zdarzającej się muszkarzowi rozterce chodzi.
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [1] 27.02 22:32
 
Zanim cie zostawie w spokoju z twoimi myslami I rozterkami,
odpowiedz mi na 2 pytania.
1) Czy jedyny obraz muszkarskiej finezji to ten ktory lowi leciutkim
sprzetem na male muszki?
2) Czy ten, ktory zadedykowal sie szczupakom, lub lowieniu w
slonej wodzie I jego style, sposob, sprzet nie ma nic wspolnego z
finezja w muszkarstwie?
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [0] 27.02 23:05
 
Ma. Czasami jednak trzeba rozsądnie wybrać wygodę a nie finezję.
Wygodę choćby taką żeby wejść do wody a nie rzucać (próbować) na sile z brzegu i podejść ostrożną rybę na
ten jeden rzut niż próbować bez skutku z brzegu. Chyba że ktoś stawia sobie wyzwania a nie o nich piszemy.

Łowienie szczupaków odpowiednio dobranym sprzętem jest finezją. Ale gdy na takim samym zestawie powiesi
się mały widelec (szczupaczek) to już wisi na armacie. Zwłaszcza gdy jesteś pewny lub jest duża szansa że
szczupaków 70cm+ w łowisku nie ma. To jak łowienie lipieni od 40 cm na kij łososiowy na nimfę. Można i da
się ale finezji w tym za grosz. Można równie dobrze wspomnianą karpiówką na na delikatniejszą wędkę mnie
nie stać a karpiowki mam z jeziora.

Co do połowów szczupaków jeszcze. A lowinie na spina na te same muchy o których piszesz w finezyjnym
połowie "słonego" muszkarza dociążonych czymś z przodu lub na w środku na haku to też finezja? Może
jednak wygoda.
A łowienie w Słowenii na muchy "koguty" (sandaczowa przynęta spiningowa) to też finezja? Czy może
wygoda?

Ciao.
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [14] 28.02 08:46
 
a ja mam pytanie zasadnicze - cyt"Jak się musi to wygoda bierze górę nad wstydem jaką "armatą" próbuje
łowić się śledziki (lipieni czy
pstrążków). Ale tylko gdy się musi!"- A kiedy się musi?
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [11] 28.02 15:53
 
Jakiś sztuczny ten temat albo ja nie rozumiem intencji. Łowienie
powinno być tak ustawione by było wygodne i skuteczne. I finezja
nie ma tu nic do rzeczy bo jest to obszar wyjątkowo subiektywny i
to co dla jednego będzie finezyjne dla innego może być wręcz
toporne. Jedno z czym się zgadzam to z bezsensem
zamierzonego łowienia ryb zbyt delikatnymi w danych warunkach
zestawami.

 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [10] 28.02 22:26
 
A czy stanie w takiej wodzie jak teraz jest sensowne? Chyba lepiej (i wygodniej) z brzegu. Efekty/wyniki
połowu mogą być zbliżone. Jeżeli wiec z brzegu to czy Switch czy zestaw DH jest finezyjnym łowieniem,
zwłaszcza gdy wiemy (spodziewany się) jakie ryby możemy złowić/holować? Karpiówka dwuręczna
"postawiona"z brzegu raczej finezyjna nie jest.
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [3] 28.02 22:38
 
A czy stanie w takiej wodzie jak teraz jest sensowne? Chyba lepiej
(i wygodniej) z brzegu. Efekty/wyniki
połowu mogą być zbliżone. Jeżeli wiec z brzegu to czy Switch czy
zestaw DH jest finezyjnym łowieniem,
zwłaszcza gdy wiemy (spodziewany się) jakie ryby możemy
złowić/holować? Karpiówka dwuręczna
"postawiona"z brzegu raczej finezyjna nie jest.


a) TAK, stanie w takiej wodzie jak teraz jest jak najbardziej
sensowne

b) NIE, nie lepiej I wygodniej z brzegu

c) TAK, Switch i DH jest jak najbardziej finezyjnym lowieniem

d) TAK, dwureczna karpiowka jest bardzo finezyjna, jesli jest uzyta
w odpowiedni sposob.

Michal
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [2] 28.02 23:04
 
@troutmaster
Sies kolego uparl na jedna pore roku, jedna lokalizacje, I wedlugl tych
2 bardzo slabych argumentow probujesz zaszufladkowac cale
muszkarstwo haslami WYGODA - FINEZJA.

A teraz z mojej strony... Czy kiedykolwiek lowilels w temperaturach
35°C + na goracym piachu, a do wody to czasami strach wejsc, bo
plaszczki, jadowite meduzy, rekiny, krokodyle.( te opisane to tak
bardziej na polnoc wschodniej Australii), ale kurwa strach po kolana
do wody wejsc- powaga.
Mozna sie na to przygotowac leciutko, spodenki, koszuleczka, ale
do tego trzeba dolozyc 20kg kremu od slonca, albo owinac sie
ciuchami ( slonco protekcyjnymi) od stop do glow.
Oba opisane sytuacje nie maja nic wspolnego z finezyjnym,
subtelnym, delikatnym podawaniem muchy/lowieniem.

Ciao
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [0] 28.02 23:29
 
Zgadza się. Podobnie jak łowienie w minus 15stC nie mówiąc już o ponad 20 (na minusie).
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [0] 05.03 16:30
 
A kto o zdrowych zmysłach w takich warunkach łapie ryby?Wędkarstwo a w szczególności muchowe to
powinna być PRZYJEMNOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [2] 01.03 10:46
 
Powtarzam. Gadanie o finezji jest bez sensu. Mówmy o zestawach
dopasowanych lub nie do danych warunków. W tym przypadku, gdy
chcesz uniknąć brodzenia, lekki zestaw dh na pstrągi będzie jak
najbardziej dopasowany. Dla kogoś innego, któremu brodzenie w
wysokiej wodzie jest niestraszne zestaw sh może być
poręczniejszy.
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [1] 01.03 22:39
 
To po kiego używamy wędek #2/3 i sznurów 3/4? Przecież możemy równie dobrze łowić sznurami 7/8. Po co
produkują wędki w niższych klasach skoro były (dawniej) bardzo dobre 6-8????
Nie chodził o finezję????? Nie kumasz?
Po uj mamy łowić na muchówki skoro łatwiej tak jak dawniej na kulę (nie jest łatwiej!!!!) czy na robaka.
Przecież wygoda "odpowiedni dobór jest ważniejszy" niż finezja czy kunszt tej metody jak to określacie.

Uklejki dlaczego lowimy uklejowkami a nie bolonkami, odleglosciowkami, karpiowkami? Lipienie dlaczego
lowimy "lipieniowkami" a nie łososiówkami? Przecież takie czy takie łowienie jest wygodne. A finezja? Uj z nią i
z rybami które powieszą się na takich "armatach". Podejście wręcz moich kolegów, "po uj mi jakieś muchówki
na lipienia czy pstrąga (pod strima) skoro obskoczę wszystko tym czym mam. Grunt żebym złowił komplet
mięsa jak najszybciej skoro jest i bierze. Uj z finezją. Finezja jest dla "skrzywionych" lub zboczeńców którzy
łowią malutkie lipionki czy pstrązki i robią sobie/im selfie. Nieźle.
Wszyscy mają być tacy jak @dabo. Mistrzami od wszystkiego i nieśmiertelni. Mistrzami od rzutów, od połowu
jedynie wymiarowych lub dużych ryb. A jak tego nie potrafią z różnych przyczyn to są pizzzdami i mają się
nauczyć. W jego/moim przypadku rzucać. To tak jak kazać komuś bez nogi wstać i "chodzić jak wszyscy". Bo
Mistrzu każe lub stawia wyzwania.

Powiem ci że rzeczywiście to forum nadaje się na opierdalanie, jebanie, politykowanie, pisanie bzdur i
polierdół. Ktoś kto do takiego czegoś się nie nadaje, odpada i zlewa to dziadostwo z góry, nie pisząc ani
zdania. Wcale a wcale się nie dziwię.

Hej.
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [0] 02.03 05:02
 
To po kiego używamy wędek #2/3 i sznurów 3/4? Przecież
możemy równie dobrze łowić sznurami 7/8. Po co
produkują wędki w niższych klasach skoro były (dawniej) bardzo
dobre 6-8????
Nie chodził o finezję????? Nie kumasz?


Kumam. Ty za to nie, bo tu nie o finezję samą w sobie chodzi a o to
by łowić przyjemnie i skutecznie. W pewnych sytuacjach sprzęt
klasy 2 będzie skuteczniejszy od 7, którym jak błędnie piszesz
można równie dobrze łowić co lekkim. Nie można w pewnych
sytuacjach.
 
  Finezja wynika z umiejętności [2] 01.03 15:52
 
Jeśli wiesz jak zestaw skomponować, jeśli wiesz i umiesz się nim posługiwać z
lekkością, celnie, precyzyjnie to masz finezję np 15'#11.
Delikatny zestaw 6'#3 nie musi być finezyjnym, gdy przeszkadza mu się w działaniu.
Dotyczy wszelkich wędek.
Mieszanie pojęć delikatny i finezyjny prowadzi do nieporozumień. Definicje pojęć
warto podać na wstępie.
 
  Odp: Finezja wynika z umiejętności [0] 01.03 22:44
 
"Jeśli wiesz jak zestaw skomponować, jeśli wiesz i umiesz się nim posługiwać z lekkością, celnie,
precyzyjnie to masz finezję np 15'#11".

Taaaaaak. Zwłaszcza przy holu pstrąga 30-32xm


"Delikatny zestaw 6'#3 nie musi być finezyjnym, gdy przeszkadza mu się w działaniu. Dotyczy wszelkich
wędek".


Zgadza się.



" Definicje pojęć warto podać na wstępie".

Gdzie? Komu? Jakim wstępie? Wstępie do czego????
Podać czy pojąć???
 
  Finezja holu?! [0] 02.03 00:23
 
Majstersztyk.
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [1] 28.02 22:34
 
Kiedy? Popatrz na warunki na Sanie teraz. Choćby z netu czy fotek, esztę sobie wyobraź jeżeli w takim Sanie
nigdy nie stałeś. Chciałbyś stać w wodzie ( podkreślam łowić stojąc w wodzie ) jak robią to tradycyjnie
i najwcześniej wędkarze? W temperaturze wody ok 4st?
Jezeli tak to "wygody" nie musisz wybierać.

Jak masz zamiar napisać mi jak Michał, "kup sobie i załóż na dupę porządne neopreny" to od razu odpowiem
że do małej wody (a jest to najczęściej w maju) nie wychodzę z nich od grudnia. Z 3mm lub 5mm.
 
  Odp: Wolnym kijem da się wysuszyć [0] 28.02 22:36
 
Wędkarze muchowki, muszkarze w skrócie. Żle napisałem lub myślałem o czym innym.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus