|
„raczek” to nic innego jak nowotarsko-zakopiańska plecionka z charakterystycznymi acz przyciętymi
sześcioma „nóżkami” wychodzącymi z polakierowanej pochewki (przeważnie). Oczywiście finalnie
wyglądały różnorako w zależności jakie to tamtejsze rączęta wiązały, ale słowo „raczek” wyjaśniało o
jaką to konstrukcję chodzi., A kiedy to powstało (?), jak pamięć nie myli (a nie myli) to jakiś przełom lat
80/90-tych i chyba jednak Nowy Targ. A wtedy bum na plecionki, a szczególnie w formie „raczek” był
wielki, pewnie dlatego, że i rybki w okolicznych wodach bywały w całkiem przyzwoitej ilości, a że łza się
tu i ówdzie …
Kilku z obecnych tu kolegów powinno to pamiętać te czasy,
Grzegorz
Czyli jedno pewne, że chodziło o larwę jętki. Skąd nazwa raczek? Bo chyba mniej obeznanym z
tematem morfologicznie bardziej przypominała małego raka niż systematycznie bliższy rakowi kiełż.
Jeśli nazwa raczek pojawiła się wcześniej, to raczej ta nimfa była znana tylko muszkarzom z południa,
czyli tym od od Krakowa do Zakopca. Dla szerokiej publiczności raczek to ta dzisiejsza nimfa, z
zaimitowanymi skrzelotchawkami z przyciętych pasemek jakiejś przędzy. Czyli dopiero nastolatka.
Nawet jak się dzisiaj wchodzi do tutejszego Katalogu, to już z tego powodu łza się kręci. Pozdrowienia
Grzegorzu. Dla Michała ST toże. Mniemam, że ciągle macie ze sobą bardzo bliski kontakt.
|