|
Ok, więc przypon krótki. ...
Takie sposoby łowienia są jednak trudne, czasem ekstremalne, i
tylko potencjalny jaaazgot kołowrotka
może wepchnąć łowcę w takie warunki i tym samym pozdrawiam
"wariata", you are not alone.
Czesc,
To prawda, I powiem szczerze, ze nie jest to moj ulubiony sposob
rzucania/kowienia. Sa sytuacje gdzie sobie nie radze to po prostu
omijam takie miejsce.
Kiedys tam juz lowilem i zawsze korcilo mnie nagranie filmiku jak
podac muche w takich warunkach.
Kij mialem 9 stop, bo potem doszedlem do miejsca gdzie sie
moglem pobawic machaniem. To mnie wlasnie kreci w
muszkarstwie, ze nawet jak nic nie zlowie, se porzucam I tez mam
frajde.
Czy to wygladalo poprawnie, czy byla ladna petla, czy to, czy
siamto w takich warunkach jest najmniejszym zmartwieniem- byle
do przodu😁
Ciao
|