|
Czegoś znowu zaczynam nie rozumieć. Kiedy trwa sezon pstragowy i lipieniowy? Jak można je łowić
w innym okresie skoro ... na wiosnę nie można bo .... kelty, lipienie w tarle. W lecie nie bo ...
Pytam się wiec kiedy?
Jesteś niezawodny. Założyłem się sam ze sobą, że jest tylko kwestią czasu gdy ktoś "zakontestuje"
wydawałoby się tak oczywistą kwestię i będzie to troutmaster. Zaklad wygrałem.
Czego nie rozumiesz? By w tak dramatycznym czasie dla ryb jakim jest letnia niżówka, połączona z
wyjątkowo wysoką temperaturą wody po prostu chwilowo odpuścić lub przynajmniej nie młócić ryb w
godzinch południowych do popołudniowych, gdy woda jest najcieplejsza? To, że "trwa" sezon oznacza,
że po prostu łowienie się należy jak psu buda i jebać fakt, że ryby łowione w takich warunkach często
szlag trafia? Co tu jest niezrozumiałego? Czy, w czasie upałów, gdy woda ma tyle i tyle stopni C, gdy
stężenie O2 zbliża się do progu bezpieczeństwa dla ryb, potrzebujesz tablicy informacyjnej przy każdej
ścieżce do rzeki z wywalonym czcionką nr 60 komunikatem o zakazie łowienia ryb w takich warunkach,
popartym stosownym uzasadnieniem naukowym?
|