Odp: Lipienie w czerwcu.
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 9133) dnia 2022-06-06 20:55:10 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Wypowiem się na przykładzie historycznym, z Sanu. Nie łowiłem na Łupawie czy Pomorzu aTy chyba o takich
wodach piszesz. Oczywiscie z Sanu gdy były lipienie. Czerwiec jest najlepszym okresem po maju ponieważ
lipienie są po tarle wiec biorą jak głupie na wszystko. Na początku sezonu dobre były brązki czyli coś co
przypomina wychodzące chruściki. Na Sanie w dzień lipienie zbierały małe (hak ok 16) czarne chruściki.
Wieczorami czy późnymi popołudniami płynęła dosyć duża czarna jętka.
Niestety, jak zawsze (jesień/zima) brały na imitacje kiełży tak w czerwcu czy latem nie jest to dobra przynęta.
Ogólnie, każda imitacja wychodzących larw jętki, larw chruścika, suche imitacje płynących jętek i chruścików.
Popołudniami dobre imitacje wylinek. Przerabiając to na sztuczne muchy to: brązki w każdej postaci, od haków
#18 po #12-10, nimfy i suche z promieni pióra czapli na hakach #8-10 (nimfy), suche chruściki (#18-8) i jętki
(ok #16).
Niestety to wspomnienia, mimo tego że muchy żywe są te same. Brak lipieni lub ich odpowiedniej ilości w
wodzie aby zaczęły zbierać płynące "suche" muchy.