f l y f i s h i n g . p l 2024.05.03
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pytanie do Romka C.. Autor: kardi. Czas 2024-05-02 22:21:30.


poprzednia wiadomosc Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. : : nadesłane przez bami (postów: 526) dnia 2021-10-07 11:50:15 z *.204.2.18.dsl.dynamic.t-mobile.pl
  Ten wątek jest naturalną implikacją poprzedniego.
Zacznę więc go tak: „daleki rzut, to na ogół dłuższy hol, a to oznacza kiepską kondycję ryby, co przekłada
się na mniejsze jej szanse na przeżycie takiej zabawy”
Jakie macie zdanie na ten temat?
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [8] 07.10 12:25
 
Żeby zwiększyć szanse przeżycia wystarczy nie łowić.
Do dłuższych dystansów stosuje się sztywniejszy przypon, krótszy o większej średnicy.
Zwykle także mocniejsze wędki. Hol bywa krótszy od łowienia delikatnym zestawem.
Ryba i tak ma przegwizdane, bo walczy o życie... skąd ma wiedzieć o ew wypuszczeniu.
Okazy lub głowatki są w najgorszym położeniu.
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [7] 07.10 13:46
 

Do dłuższych dystansów stosuje się sztywniejszy przypon, krótszy o większej średnicy.
Zwykle także mocniejsze wędki.


No to jak to się ma do małych suchych much? Tych np. 18-20-tek? Jak je przywiązać grubszą i
sztywniejszą żyłką? Jakiej żyłki używasz do rzucania mikro muchą na np.25 metrów?
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [3] 07.10 13:49
 
Bami, a jak zatniesz robe na 6m i ona odjedzie na 20m to co wtedy z jej
kondycja? Zmeczy sie chyba podwojnie, bo najpierw straci energie na
odjazd a potem walczy z holem z 20m 😁
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [2] 07.10 14:04
 
Bami, a jak zatniesz robe na 6m i ona odjedzie na 20m to co wtedy z jej
kondycja? Zmeczy sie chyba podwojnie, bo najpierw straci energie na
odjazd a potem walczy z holem z 20m 😁


What is this "robe"? Jakoś zapomniałem;)
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [0] 07.10 14:16
 
Skocz do biedry. Jak znajdziesz pstrąg łososiowy to na pewno tym nie jest.
Robe slangowo robotę, ale chodziło o rybę raczej...
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [0] 07.10 16:09
 
O rybe, o rybe chodzilo..
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [2] 07.10 14:11
 
Chrust wskaźnik Brania lub danie główne, a mikro na krótkim skoczku przystawka...
Oczy już nie takie jak kiedyś.
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [1] 07.10 14:26
 
Chrust wskaźnik Brania lub danie główne, a mikro na krótkim skoczku przystawka...
Oczy już nie takie jak kiedyś.


Sprawdzony, stary sposób, choć dalej nie wiem jaką żyłkę masz przy tym skoczku-przystawce.
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [0] 08.10 18:36
 
Grubą.Niepotrzebuję kłuć wszystkiego ,pajęczynki odpuściłem.
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [5] 07.10 20:47
 
Ten wątek jest naturalną implikacją poprzedniego.
Zacznę więc go tak: „daleki rzut, to na ogół dłuższy hol, a to oznacza kiepską kondycję ryby, co
przekłada
się na mniejsze jej szanse na przeżycie takiej zabawy”
Jakie macie zdanie na ten temat?


Masz zamiar łowić ryby czy pieprzyć farmazony na forach ? To wybór, albo złowisz albo skaleczysz
albo wypuścisz albo zabijesz i zjesz. Albo siedzisz z piwem przed TV. Życie jest ciężkie. Life is
brutal.
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [4] 08.10 10:40
 
:„daleki rzut, to na ogół dłuższy hol, a to oznacza kiepską kondycję ryby, co
przekłada
się na mniejsze jej szanse na przeżycie takiej zabawy”
Jakie macie zdanie na ten temat?


Masz zamiar łowić ryby czy pieprzyć farmazony na forach ? To wybór, albo złowisz albo skaleczysz
albo wypuścisz albo zabijesz i zjesz. Albo siedzisz z piwem przed TV. Życie jest ciężkie. Life is
brutal.


Nie zrozumiałeś zagadnienia, ale zdanie a właściwie jego brak już wyraziłeś w obraźliwy sposób, używając
słabych argumentów typu, albo - albo. Może i mam jakąś misję, może staram się propagować rozsądek
nad wodą, ale to w końcu w naszym własnym interesie. Myślę, że czynię to kulturalnie i nienachalnie i
dlatego też oczekuję kultury od innych.

Nie chodzi mi o to czy łowić, czy nie łowić. Chodzi o to, że często wystarczy podejść bliżej ryby i
skutecznie dzięki temu ją zaciąć i bardzo sprawnie wyholować. Podobnie myśli wielu wędkarzy.
Jednak, jak zauważyłem nad wodą, wielu zapuszcza kotwicę podczas łowienia i łowi na granicy zasięgu
zestawu, ostatecznie bardzo często bezsensownie kalecząc ryby, wrzeszcząc wówczas wniebogłosy, że
poszła!!! Niestety często z muchą, albo zerwaną wargą, a na pewno z zakwasami. Moim zdaniem,
rozsądniej jest skracać dystans, niż rzucać bardzo daleko i holować bez końca rybę, jeśli się ją oczywiście
skutecznie zatnie. Ryb coraz mniej a niektórzy wędkarze widzą problemy tylko w skali makro, podczas gdy
naprawdę wiele zależy od nich, nas samych.
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [2] 08.10 10:58
 
Zadałeś pytanie i poniekąd sam na nie odpowiedziałeś.
Wystarczy mieć rozsądek w głowie, trochę wyobraźni że jeśli rzucam na 20 m muchą od 14-20 to może warto właśnie odpuścić, żeby tej ryby nie kaleczyć. Świadomie odpuścić.
Wiem, ze zaraz się odezwą demony, że po to mam linkę, super wędkę, zajebiste umiejętności i wszystko się zgadza ale zawsze jest głowa. Czasami warto odpuścić.
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [1] 08.10 11:22
 
Zadałeś pytanie i poniekąd sam na nie odpowiedziałeś.
Wystarczy mieć rozsądek w głowie, trochę wyobraźni że jeśli rzucam na 20 m muchą od 14-20 to może
warto właśnie odpuścić, żeby tej ryby nie kaleczyć. Świadomie odpuścić.
Wiem, ze zaraz się odezwą demony, że po to mam linkę, super wędkę, zajebiste umiejętności i wszystko
się zgadza ale zawsze jest głowa. Czasami warto odpuścić.


Pięknie to napisałeś.

Szczerze pozdrawiam
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [0] 08.10 18:15
 
Dlaczego nie myślisz jaką inwazję robisz podkutymi butami zbliżając się do ciekawych oczek?
Źdźbło w cudzym,kłody we własnym...
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [0] 08.10 18:35
 
:„daleki rzut, to na ogół dłuższy hol, a to oznacza kiepską kondycję ryby, co
przekłada
się na mniejsze jej szanse na przeżycie takiej zabawy”
Jakie macie zdanie na ten temat?


Masz zamiar łowić ryby czy pieprzyć farmazony na forach ? To wybór, albo złowisz albo
skaleczysz
albo wypuścisz albo zabijesz i zjesz. Albo siedzisz z piwem przed TV. Życie jest ciężkie. Life is
brutal.


Nie zrozumiałeś zagadnienia, ale zdanie a właściwie jego brak już wyraziłeś w obraźliwy sposób,
używając
słabych argumentów typu, albo - albo. Może i mam jakąś misję, może staram się propagować
rozsądek
nad wodą, ale to w końcu w naszym własnym interesie. Myślę, że czynię to kulturalnie i
nienachalnie i
dlatego też oczekuję kultury od innych.

Nie chodzi mi o to czy łowić, czy nie łowić. Chodzi o to, że często wystarczy podejść bliżej ryby i
skutecznie dzięki temu ją zaciąć i bardzo sprawnie wyholować. Podobnie myśli wielu wędkarzy.
Jednak, jak zauważyłem nad wodą, wielu zapuszcza kotwicę podczas łowienia i łowi na granicy
zasięgu
zestawu, ostatecznie bardzo często bezsensownie kalecząc ryby, wrzeszcząc wówczas
wniebogłosy, że
poszła!!! Niestety często z muchą, albo zerwaną wargą, a na pewno z zakwasami. Moim zdaniem,
rozsądniej jest skracać dystans, niż rzucać bardzo daleko i holować bez końca rybę, jeśli się ją
oczywiście
skutecznie zatnie. Ryb coraz mniej a niektórzy wędkarze widzą problemy tylko w skali makro,
podczas gdy
naprawdę wiele zależy od nich, nas samych.


Zrozumiałem temat ale mogłeś go od razu tak opisać. Temat znany od zawsze jednak znowu
odkrywany przez nowicjuszy - wystarczy poszukać tego w internecie. Rozumie że to forum umiera
i coś pojawia się od - tak - tylko po co to banalne pytanie.
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [1] 08.10 17:31
 
Witam

Zastanawiałem się parę dni czy odpisać na pytanie, bo nie bylem pewien, po pierwsze, czy mnie ktoś zaraz mięsem nie obrzuci a po drugie, nie byłem pewien, czy chodzi o łowienie w słodkiej rzece, czy np. na tropikalnym flatsie.

Jeżeli chodzi o te drugie warunki, to często jest tak, że podajemy muchę daleko, i często nie mamy wyboru i możliwości żeby podejść ryby bliżej, nawet kiedy łowimy ze skiffu. Dlatego ważne jest, wedlug mnie, używanie adekwatnego sprzętu i nie mam na myśli tylko możliwości wędki pomagającej rzucić na 80 stóp, ale też moc przyponu itd itp. Inną kluczową składową jest sprawność wędkarza i umiejętność holu dużej i silnej ryby. Jeżeli to połączymy w całość i dostosujemy się do okoliczności i poławianych gatunków, to z całą pewnością wyholowana ryba odpłynie z ręki bez uszczerbku.
 
  Odp: Długie rzuty- dłuższy hol, a kondycja ryby. [0] 08.10 18:45
 
A ja myślę, że mało jest ważne dla kondycji ryby czy ją holujemy z 30
metrów przez dwie minuty czy z 15 przez minutę. Dopóki jest w
wodzie wielka krzywda jej się nie dzieje. Najgorsze dopiero przed nią,
kiedy wyjdzie z wody by wziąć udział w całym tym napowietrznym
misterium pomiarowo-fotograficznym na potrzeby fejsbukowe i tu
taktycznie każda sekunda działa na jej niekorzyść.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus