|
No już sam nie wiem. A może te pytania dotyczące ilości i długości łososi złowionych w
rzekach, należałoby potraktować, jako wyraz niezwykle wysublimowanego poczucia
humoru Autorów ankiety? Jakkolwiek problem samorekrutujących populacji łososi w rzekach
polskich, jest problemem na miarę kwadratury koła, to może warto jednak, aby Autorzy
spytali o to Kolegów z tego samego Instytutu? Oni już tam najlepiej wyjaśnią, jakie efekty
dała prowadzona od 1986 roku restytucja, oparta na litewskiej populacji założycielskiej, na
tarliskach zasadniczych tych dużych ryb litofilnych, w dolnym, nizinnym odcinku jednej z
morenowych rzek przymorskich. A jak trzeba to i wyliczą ilość sztuk też.
|