|
Odp: Wahania wody na Sanie poniżej Soliny
: : nadesłane przez
Radek79 (postów: 1769) dnia 2021-02-09 18:59:20 z *.146.98.72.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl |
|
Ciekawe ile procentowo rocznie zalew traci swej pojemności przez
zasypywanie kruszywem?
Podejrzewam że za 30lat funkcja przeciwpowodziowa będzie mocno
ograniczona.
Ciekawe co wtedy.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Wahania wody na Sanie poniżej Soliny [1]
|
|
10.02 07:26 |
|
|
Zamulanie Soliny pewnie osiąga poziom kilku, może nawet
kilkunastu mln m3 w ciągu 10 lat. A może nawet więcej - to potężna
zlewnia, w połączeniu ze wzmożoną erozją powierzchniową w
wyniku obecnej, rabunkowej produkcji leśnej. Są technologie
odmulania ale już sobie wyobrażam ile osadów jest wtedy
uruchamianych i jakie będą tego skutki.
Ja zastanawiam się nad inną kwestią. Jaki jest czas użytkowania
takich zapór, czyli po ilu latach eksploatacji zaczną być rozbierane? I
co potem? |
|
|
|
Odp: Wahania wody na Sanie poniżej Soliny [0]
|
|
10.02 13:57 |
|
|
Nie martwiłbym się tak bardzo pojemnością Soliny, bo to zbiornik o bodajże największej pojemności wody w Polsce. Przeciwpowodziowo liczy się wspominana tu "rezerwa". Czasem zamulanie Soliny widać kiedy odpłuyw ze zbiornika jest zdecydowanie większy niż dopływ wody i odsłania się odnoga "solinkowa" aż po Wołkowyję ... ale odnoga "sanowa" ma ponad 20 kilometrów i jest bardzo głęboka. Zaś tego materiału osadowego ze zlewni nie ma aż tak wiele.
Natomiast większym problemem jest zamulanie Myczkowiec, małego zbiornika zasilanego potokami niosącymi dużo błota. Ta rezerwa napełniania Myczkowiec podczas pracy Soliny, warunkująca czas wytwarzania prądu w Solinie, kurczy się, a własnie z Myczkowiec woda wpływa do Sanu poniżej, więc jego "czyszczenie" może miec wpływ na rzekę ... jeśli i kiedy do takiej procedury dojdzie. |
|
|
|
|
|
|