|
To nie tylko wędkarze. Niestety jest to problem całego społeczeństwa. Ograniczając się do wód, to kajakarze nagminnie wyrzucają puszki, butelki i inne śmieci do rzeki (wystarczy pochodzić po Swidrze, bodajże najbardziej obleganej wodzie w PL, choć to jest rezerwat (liczba kajaków na 1 m sześć wody). Grillujący zostawiają duże sterty śmieci na brzegu (np. ostatnio nad Wkrą po sezonie letnim to była tragedia w niektórych miejscach). Brak kultury, świadomości ekologicznej i w ogóle szacunku do przyrody i innych osób. Duża część społeczeństwa nie dorosła jeszcze, żeby funkcjonować w cywilizowanym kraju w XXI w., ale to już temat nie na to forum.
|