Odp: Jakie wnioski z Jesiennego Lipienia Sanu
: : nadesłane przez
S.R (postów: 2823) dnia 2020-10-05 10:10:02 z *.179.216.83.static.3s.pl
Mam odmienne zdanie co do frekwencji. Udział 70 osób oceniam bardzo pozytywnie w kontekście braku
ścigania się o punkty.
Co do ryb to Arek poniżej napisał bardzo trafnie. Ryby są plackowo i jak nic się nie roi to jakby ich w ogóle
nie było, a nawet jak się roi to łatwe nie były.
Mój wynik w drugiej turze okraszony rekordem życiowym: na 11 zaczepionych przez dwie godziny ryb
wyholowana jedna! Potem też nie było dużo lepiej.
Ogólnie w turze złowiłem 5, spadło 13, 3 poszły z muchami. Cóż, idzie starość...
Po przeczytaniu sporej ilości artykułów w P&L odnośnie lipienia oraz książki o nim, a na koniec zdania od Staszka Ciosa: lipień żeruje w zasadzie cały czas, powoduje, że jak nie bierze to zachodzę w głowę co teraz je. I często nie znajduję odpowiedzi na to pytanie....