f l y f i s h i n g . p l 2024.05.02
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: PZW Nowy Sącz - jest tam kto?. Autor: mart123. Czas 2024-05-02 10:53:53.


poprzednia wiadomosc czasopisma wędkarskie w Polsce : : nadesłane przez S.R (postów: 2596) dnia 2020-07-01 11:23:34 z *.play-internet.pl
  dzieje się. zostaje zostają Wiadomości wędkarskie, Wędkarski świat przejęty przez Wędkarstwo moje
hobby, wędkarstwo 360 upadło. Macie spostrzeżenia co do tego typu nośnika wędkarskiego ?

seba
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [0] 01.07 13:00
 
Pytanie czy to, że WW pozostaje na powierzchni , nie jest wynikiem finansowania w jakiejś części
przez PZW.
Od wielu lat nie czytam choć kiedyś kupowałem wszystko jak leci. Był czas, że były to jedyne źródła
informacji, poza literaturą. Po jakimś czasie pewnych wydawnictw nie dało się już czytać, tak były
przeładowane reklamami i ewidentnie sponsorowanymi artykułami. Ostatecznie przestały wnosić coś
nowego do mojej wędkarskiej wiedzy, wszystko zostało już napisane i przeczytane a kolejne materiały
były tylko odgrzewanymi wersjami poprzednich. No bo ileż można pisać o pstrągach na streamery czy
linkach muchowych?
 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [8] 01.07 13:22
 
Wszystkie czasopisma są na krzywej pochyłej, zmierzającej w dół:

1. Ponad 90% wędkarzy z zasady nic nie czyta (podobnie jak reszta społeczeństwa).
2. Ponad 90% wędkarzy z zasady nie jest zainteresowana zdobyciem wiedzy (podobnie jak reszta społeczeństwa). Uważa, że informacje zdobyte od kolegów i w internecie wystarczą. A już na pewno własna wiedza do wszystkiego wystarczy (nawet jeśli ktoś ma IQ 50). Najłatwiej "czyta się" obrazki i zdjęcia.
3. Czasopisma są narzędziem reklamy (z tego się utrzymują, a nie z czytelników).
4. Jest za dużo czasopism na rynku, co przy braku autorów i redaktorów mających wiedzę, powoduje, że pisma są pozbawione meritum. Dominuje beletrystyka. Ze świecą trzeba szukać pogłębionych informacji, świadczących o wiedzy, podejściu analitycznym i oczytaniu autorów.
5. Z zasady dominuje schemat wg pory roku (w tym miesiącu to, w kolejnym tamto, itd.), co samo w sobie nie byłoby złe. Problem jest w tym, że po jednym lub dwóch latach informacje się powtarzają. Gdy mój syn w wieku 11 lat zapalił się do wędkarstwa, to namiętnie czytał wszystkie nasze czasopisma kolorowe. Po dwóch latach stwierdził, że traci czas na czytanie, bo informacje się powtarzają, co staje się nudne. W sumie nie wiem więc, do kogo adresowane są czasopisma, bo nawet dzieci i młodzież nie widzi w nich nic atrakcyjnego.
6. Niski (czasem żenujący) poziom merytoryczny czasopism przekłada się na niski standing społeczny wędkarstwa w Polsce. W supermarketach każdy może sobie zerknąć na czasopismo i wyrobić sobie pogląd o stanie wędkarstwa.
7. Problem nie dotyka tylko Polski, lecz także zagranicy. W wielu krajach jednak obok chłamu są też poważne czasopisma wędkarskie, w których plasują swoje teksty uczeni. Doświadczenie uczy, że im mniejszy jest nakład czasopisma, tym prezentuje wyższy poziom merytoryczny.

Co dalej:
- Utrzyma się finansowanie czasopism przez producentów lub dealerów sprzętu, bo chcą zarobić. Ale nie wystarczy to dla wszystkich kolorowych czasopism. Dlatego tak wiele z nich upadło i dalej będzie upadać.
- Rośnie liczba roszczeniowych "czytelników", tj. takich, którzy chcą, żeby im szybko udzielono pełnej i kompetentnej odpowiedzi na ich pytanie. Sami sobie nie zadadzą trudu, żeby sprawdzić, czy już takie informacje są dostępne, bo im się nie chce. Tak samo wyjdą nad wodę i będą oczekiwali, że ryby same będą wyskakiwały na brzeg dla nich. Tymczasem zdobycie informacji oraz nabycie umiejętności złowienia ryby oznacza konieczność wysiłku, zwłaszcza intelektualnego. Przy utrzymaniu się obecnego trendu niedługo będziemy mieli sytuacje (bo coraz więcej osób ma iphona), że na forum pojawią się pytania od osób właśnie łowiących - że nie mogą złowić ryby i proszą pilnie o informację, co mają robić. Niestety, większość osób boli głowa od myślenia.
- W dłuższej perspektywie wydawnictwa drukowane będą zanikały. Już obecnie coraz więcej czasopism naukowych przechodzi wyłącznie na formę elektroniczną. To samo będzie w innych dziedzinach życia.
 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [1] 01.07 13:31
 
Prawdziwe i bardzo smutne. Rośnie popyt na gotowe recepty, najlepiej w wersji filmowej bo
tekstowe nie każdy jest w stanie przeczytać ze zrozumieniem.
 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [0] 01.07 13:43
 
Najlepsza byłaby technologia Virtual Reality np. do nauki flycastingu

Zauważyłem że coraz więcej ludzi biega na taśmie. Na razie niepotrzebnie zużywają CO2 na zasilanie tych
urządzeń, ale być może kiedyś będą biegli aby naładować swój telefon. Zawsze to mniejsza emisja, a i dupa
również
 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [5] 29.07 08:08
 
Wszystkie czasopisma są na krzywej pochyłej, zmierzającej w dół:

1. Ponad 90% wędkarzy z zasady nic nie czyta (podobnie jak reszta społeczeństwa).
2. Ponad 90% wędkarzy z zasady nie jest zainteresowana zdobyciem wiedzy (podobnie jak reszta społeczeństwa). Uważa, że informacje zdobyte od kolegów i w internecie wystarczą. A już na pewno własna wiedza do wszystkiego wystarczy (nawet jeśli ktoś ma IQ 50). Najłatwiej "czyta się" obrazki i zdjęcia.
3. Czasopisma są narzędziem reklamy (z tego się utrzymują, a nie z czytelników).
4. Jest za dużo czasopism na rynku, co przy braku autorów i redaktorów mających wiedzę, powoduje, że pisma są pozbawione meritum. Dominuje beletrystyka. Ze świecą trzeba szukać pogłębionych informacji, świadczących o wiedzy, podejściu analitycznym i oczytaniu autorów.
5. Z zasady dominuje schemat wg pory roku (w tym miesiącu to, w kolejnym tamto, itd.), co samo w sobie nie byłoby złe. Problem jest w tym, że po jednym lub dwóch latach informacje się powtarzają. Gdy mój syn w wieku 11 lat zapalił się do wędkarstwa, to namiętnie czytał wszystkie nasze czasopisma kolorowe. Po dwóch latach stwierdził, że traci czas na czytanie, bo informacje się powtarzają, co staje się nudne. W sumie nie wiem więc, do kogo adresowane są czasopisma, bo nawet dzieci i młodzież nie widzi w nich nic atrakcyjnego.
6. Niski (czasem żenujący) poziom merytoryczny czasopism przekłada się na niski standing społeczny wędkarstwa w Polsce. W supermarketach każdy może sobie zerknąć na czasopismo i wyrobić sobie pogląd o stanie wędkarstwa.
7. Problem nie dotyka tylko Polski, lecz także zagranicy. W wielu krajach jednak obok chłamu są też poważne czasopisma wędkarskie, w których plasują swoje teksty uczeni. Doświadczenie uczy, że im mniejszy jest nakład czasopisma, tym prezentuje wyższy poziom merytoryczny.

Co dalej:
- Utrzyma się finansowanie czasopism przez producentów lub dealerów sprzętu, bo chcą zarobić. Ale nie wystarczy to dla wszystkich kolorowych czasopism. Dlatego tak wiele z nich upadło i dalej będzie upadać.
- Rośnie liczba roszczeniowych "czytelników", tj. takich, którzy chcą, żeby im szybko udzielono pełnej i kompetentnej odpowiedzi na ich pytanie. Sami sobie nie zadadzą trudu, żeby sprawdzić, czy już takie informacje są dostępne, bo im się nie chce. Tak samo wyjdą nad wodę i będą oczekiwali, że ryby same będą wyskakiwały na brzeg dla nich. Tymczasem zdobycie informacji oraz nabycie umiejętności złowienia ryby oznacza konieczność wysiłku, zwłaszcza intelektualnego. Przy utrzymaniu się obecnego trendu niedługo będziemy mieli sytuacje (bo coraz więcej osób ma iphona), że na forum pojawią się pytania od osób właśnie łowiących - że nie mogą złowić ryby i proszą pilnie o informację, co mają robić. Niestety, większość osób boli głowa od myślenia.
- W dłuższej perspektywie wydawnictwa drukowane będą zanikały. Już obecnie coraz więcej czasopism naukowych przechodzi wyłącznie na formę elektroniczną. To samo będzie w innych dziedzinach życia.


100/100
Idealnie w punkt.

Jedyne co bym dodał, to to, że czasopismo nie wygląda już jak czasopismo, ale ulotka reklamowa, gdzie jest 90% reklam, strona tytułowa (z reklamą) i 1 góra 2 teksty (ciut przesadziłem, ale tak mniej więcej to widzę.
 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [4] 29.07 12:03
 
A materiały reklamowe powinny być za free. Skoro gazety "kręcą" komuś biznes to ci którzy na tym zyskują
powinni je utrzymywać. Podsumowują, gazety powinny być za free w takiej postaci w jakiej są teraz jako
ulotki/katalogi reklamowe.
 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [3] 29.07 13:24
 
Ja dużo w Twojej wypowiedzi słowa "powinny". Czuć tęsknotę za jakimś odgórnym sterowaniem czy
mi się wydaje?
 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [1] 29.07 15:00
 
Powodów jest kilka.
1) To co napisał Staszek jest w 100 % prawdą i jest oczywiste.
2) Zgodzę się z tym, że gazeta dzisiaj jako ulotka reklamowa staje się czymś w rodzaju
bezwartościowym;
3) brak autorów, którzy by chcieli pisać do czasopism bo wydawcy nie płacą za dużo albo w ogóle. I
tak mamy:
1. Dunajec, Dunajec w poprzek, Dunajec OS, Dunajec bania, i czy bóg wie co, Białka, Dunajec
Czarny.. i tak w kółko. Marne teksty, opisywane raz po raz tak samo, albo metody łowienia - tu na
muchę - wszystkie. W każdym czasopiśmie. Można by rzec, że wędkarze muchowi są tak zajebiście
wyedukowani, że powinni świecić przykładem wiedzy. A tymczasem czytam na Fejsie tak idiotyczne
pytania, durne, głupawe odpowiedzi niemające pokrycia w technikach łowienia.

A wystarczy pare dobrych tekstów w czasopismach a nie wielkie zdjęcia na pól strony z ledwo
inteligentnym komentarzem. Albo step prostej nimfy, który można znaleźć w necie i spuszczanie się
autora nad zajebistością swoich wypocin bo być może osiągnął szczyt swojej techniki wykonywania
much a redakcja poprosiła o tekst nie mając nic innego lepszego.

Dlatego też, nie kupuję od dawna czasopism chyba, że naprawdę coś mnie zainteresuje. Ale to może
ze dwa egz. w roku.
I tak mamy lub mieliśmy z muchą w środku:
WW, Wędkarski świat po połączeniu z WMH( mucha wypada z tego czasopisma), Wędkarstwo 360
zamknęli i wcale się nie dziwię ale to po raz kolejny wina redaktora naczelnego( zmienił się świat od
początków lat 90), i Szuka Łowienia gdzie jest tylko mucha.

Albo tego za dużo albo za słabe treści. Wybór należy do wędkarzy.
 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [0] 29.07 16:22
 
Oczywiście masz 100% racji. Czasopisma na dłuższą metę przetrwają jedynie za sprawą wysokiej
jakości tekstów. Jak jeszcze czytałem, to czułem jakieś takie przekonanie w redakcjach, że wystarczy
by w stopce redakcyjnej pojawiały się znane nazwiska, najlepiej z centralnej Polski a już gawiedź
rzuci się do kupowania. No właśnie, nie rzuci...
 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [0] 29.07 18:13
 
Wydaje. Co do gazet to nie kupuje chyba z min 15 lat. Wolę fora internetowe.
Jak (czy co) by nie pisał, to dopóki wszystko z opisów przyczynia się do zagłady rybostanu nie jest czymś co
by mnie rajcowało. Inaczej czytałoby się treści wędkarskie gdyby w PL był całkowity zakaz zabijania ryb i
byłoby ich pod dostatkiem. Mialbym wtedy czyste sumienie że pisząc (czy biorąc w czymś udział) nie
przyczyniam się do tego że nie będę miał po co wychodzić z wędką nad wodę.
 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [1] 01.07 15:41
 
Mam podobne zdanie co Staszek. Czytelnictwo idzie w stronę elektroniki natomiast w takiej formie jak
jest dzisiaj - papierowej - będzie niszowe za większą cenę.
Powód jest prosty:
brak dobrych treści, wiedzy, ogólniki. Autorów brak, bo stawki małe albo jest ich tyle, że mogą stworzyć
max. dwie redakcje i też nie wszyscy chcą i widzą potrzebę.

W przypadku Wędkarstwa 360 nie zdobyli wymaganej liczby subskrybentów na stałą prenumeratę oraz
pewnie w internecie( tu redakcja najwięcej pewnie straciła) ale to brak konsekwencji działań pewnie w
strategii redakcji.
W Wędkarskim świecie działo się od dawna niedoborze. Ciekawe, czy WMH jako Wędkarski Świat
papierowy - bo ta marka zostaje, da radę z całkiem nowym zespołem połączonym z dwóch redakcji.
Kibicuję, bo jedno i drugie ma swoją historię w Polsce.

Pewne jest jedno, że wersja papierowa będzie bo są na to odbiorcy. Pytanie za co i za ile.

 
  Odp: czasopisma wędkarskie w Polsce [0] 01.07 16:28
 
Znamienne, że koniec "złotej ery" polskich czasopism wędkarskich zbiegł się z odejściem K.
Zacharczyka.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus