f l y f i s h i n g . p l 2024.04.30
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: trouts master. Czas 2024-04-29 21:28:01.


poprzednia wiadomosc Pamięci Piotra Zajączkowskiego. : : nadesłane przez lichy (postów: 184) dnia 2020-06-19 20:17:27 z *.play-internet.pl
  Faktycznie łowiłem z Piotrem kilka razy i rzeczywiście niewiele mogę powiedzieć. Niewiele, ale aż tyle; był jednym z rzadko spotykanych druhów wypraw wędkarskich, z którymi warto tylko dlatego, że łowi się przy nich ryby i oni łowią. Każdy wspólny wyjazd trudno będzie zapomnieć. Mieszkaliśmy w Łączkach pod namiotami, lata temu, piechota dotarliśmy do Średniej i nie oglądając się, weszliśmy w koryto poniżej drutów. Widać było lipienie zagryzające tuż pod powierzchnią wody na garbie. Łowiliśmy na przy topioną, badziewiastą żółtą d.pę, takich lipków dzisiaj nie trafisz, może tylko dlatego, że po prostu nie widzisz brania. Nie było żyłek, haków, materiałów muchowych, byle kij był przedmiotem dumy właściciela i zazdrości po kądzieli. Dzisiaj powyższe znane jest tylko patafianom. Ale nie o tym, tylko o Piotrze i o ludziach, przy których ma się farta. Odszedł taki Gość, ksywkę miał inną niż w linku, ksywkę na wyłączność kompanii. Odchodzi kompania braci, po kolei, okrutnie, taki los. Pozostaje rzeka, jest inna, inne ryby, o ludziach nie wspomnę. Spoczywaj w Pokoju Piotrze.
http://sztukalowienia.com/zajac-z-sanowej-laczki/
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Pamięci Piotra Zajączkowskiego. [0] 20.06 00:00
 
Ciekawa osoba i artykuł.

Świeć Panie nad jego duszą. [*]
 
  Odp: Pamięci Piotra Zajączkowskiego. [0] 20.06 06:37
 
Kurczę, smutna wiadomość. Z Piotrkiem, zwanym taboretem, z
resztą nie wiem czemu, poznaliśmy się i łowiliśmy kilka razy przy
okazji zawodów w latach 90 ub. w.
Chwilami był taki trochę "dziwny" ale w wyjątkowo sympatyczny
sposób. Taki bardziej Piotruś niż Piotr. Pozostaje smutek...
 
  Odp: Pamięci Piotra Zajączkowskiego. [0] 20.06 22:13
 
Piękne wspomnienia o wspaniałej osobie.
A można pisać dużo więcej: o lipieniach z tajnej rzeczki nagranych
na VHS, o pierwszej lince zrobionej z włóczki i butapreu. Te jego
opowieści o kluczykach w koszu na śmieci, o nawijarce zrobionej z
długopisu, ulubionych brązowych suchych muchach, na które łowił
we wszystkich porach roku (te do strimerowania to w innym
kolorze). O zawodach na których szybko złowił komplet, a na końcu
przyszedł z uklejkami w kieszeniach kamizelki..
Człowiek niezwykle skromny, serdeczny, w siwej kurtce,
jasnokremowej czapce i trampkach. Z Zajączkowskim łowiłem tylko
dwa może trzy razy na muchę na Sanie, ale za to później spotkaliśmy
się w Holandii. Przegadaliśmy tam wiele tematów, nie tylko tych
wędkarskich, ale i takich zwykłych codziennych, a czasem i
życiowych, choć wylewny to On nie był. Nauczył mnie palić ten swój
"intensywnie pachnący" tytoń i pokazał jak się łowi szczupaki w
holenderskich kanałach.
Ta smutna wiadomość dotarła do mnie wczoraj po południu.
Zdziwiło mnie to, że zmarł w Medyce, bo przez pewien czas był
nieuchwytny i trudno Go było zlokalizować (Przemyśl-Szczecin).
Nie zdążył pokazać mi tych lipieni i nie napiliśmy się "herbaty".
Pozostaniesz zawsze w naszej pamięci.
Do widzenia Piotrze J23.
 
  Odp: Pamięci Piotra Zajączkowskiego. [0] 24.06 20:13
 
http://sztukalowienia.com/zajac-z-sanowej-laczki/
 
  Odp: Pamięci Piotra Zajączkowskiego. [0] 24.06 20:14
 
Piotrek nauczył mnie łowić na muchę było to .....dawno dawno temu
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus