|
Krzychu. Trzymaj fason!!! Będę trzymał za Ciebie kciuki.
PZW stanęło w miejscu i nikt nie myśli ruszyć łebkiem jak zrobić coś żeby było lepiej. Wiadomo, wszystko
obraca się wokół kasy i PZW dokładnie zdaje sobie z tego sprawę. Są w czarnej dupie i maja związane ręce
wiedząc że cokolwiek by nie zrobili nie wydolą finansowo (przykład podniesienia składek na ochronę i
zagospodarowanie wód który skończyłby się brakiem członków przy obecnej ofercie w ich wodach).
Sam zastanawiałem się ostatnio ilu trafiłoby się chetnych na wpłatę jakiś datków gdyby (!!!!!) np. Okręg Krosno
zechciał wprowadzić do nadzoru swoich wód dronów? Raz że nie szybko spodziewam się planów w tym
kierunku ze strony opiekunów Sanu, dwa, może wielu zdziwiłoby się ilu jest skner chodzących i używających
topowego sprzętu. Faktem też jest że oferta OS jest nieprzekonująca do inwestycji.
Coś jednak wypadałoby robić bo jeszcze chwila i zostaniemy z czystą wodą.
|