f l y f i s h i n g . p l 2024.04.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: zin. Czas 2024-04-27 18:59:30.


poprzednia wiadomosc Odp: San- zakaz wedkowania. : : nadesłane przez live4flyfishing (postów: 1978) dnia 2018-08-02 14:08:21 z *.184.26.25.ipv4.supernova.orange.pl
  Jeszcze nie tak dawno obwiniał przyjezdnych za brak ryb w Sanie a dzisiaj jakże troskliwie o nich dba.
Jak nazwać czarną masę oklaskującą hipokrytę?

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: San- zakaz wedkowania. [6] 02.08 14:28
 
Jeszcze nie tak dawno obwiniał przyjezdnych za brak ryb w Sanie a dzisiaj jakże troskliwie o nich dba.
Jak nazwać czarną masę oklaskującą hipokrytę?


Skorka nazwij robakiem, czarnym robakiem. Resztę, tę którą zostawi skorek, możesz zjeść.

PS
Robisz ładne muchy, zrób imitację skorka.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [5] 02.08 18:06
 
Przecież to proste jest. Jak się potrafi jakąś widelniczkę ukręcić.
A propos zostawiania. Kiedyś tu chyba skoreczku apelowałeś o pieniądze dla chorej, dziś już śp.Kory.
Na leki pisałeś nie miała? A ja w necie czytam, że w samych tylko nieruchomościach niezłą sumkę
zostawiła spadkobiercom. Popatrz robaczku ty mój, jak to dzisiaj ludziom nie można wierzyć.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [4] 03.08 16:01
 
Przecież to proste jest. Jak się potrafi jakąś widelniczkę ukręcić.
A propos zostawiania. Kiedyś tu chyba skoreczku apelowałeś o pieniądze dla chorej, dziś już śp.Kory.
Na leki pisałeś nie miała? A ja w necie czytam, że w samych tylko nieruchomościach niezłą sumkę
zostawiła spadkobiercom. Popatrz robaczku ty mój, jak to dzisiaj ludziom nie można wierzyć.



Jesteś jednym z nielicznych, którzy czują się na tyle mocni by czytać to co skorek napisze.

Czy odpowiedzi są potrzebne skorkowi?!

Jeśli wątpisz, to uwierz, że nie.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [3] 03.08 16:49
 
Mam skorku pretensje do dziennikarzy, którzy wtedy milczeli, a dzisiaj piszą o dziesiątkach milionów.
Może wtedy ktoś pomógł, a przecież mógł dużo bardziej potrzebującym. Tyle z mojej strony w temacie.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [2] 03.08 17:08
 
Mam skorku pretensje do dziennikarzy, którzy wtedy milczeli, a dzisiaj piszą o dziesiątkach milionów.
Może wtedy ktoś pomógł, a przecież mógł dużo bardziej potrzebującym. Tyle z mojej strony w temacie.



Rozmowa negatywna o zmarłym w okresie od śmierci do pochówku może mieć złe skutki.
Daj swemu bogu dzisiaj jakiś datek i nie zapomnij o jej wyznaniu, pocałuj słońce w czoło , czy "cuś".
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [0] 03.08 17:49
 
Przeczytaj ponownie. Raczej precyzyjnie określiłem do kogo i z jakiego powodu mam pretensje.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [0] 03.08 18:51
 

Rozmowa negatywna o zmarłym w okresie od śmierci do
pochówku może mieć złe skutki


Czasem warto porozmawiać nawet po pochówku.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [9] 02.08 15:11
 
Też to Arkowi wypomniałem. A pytania o sytuację na Sanie padają często, bo tak najprościej i pewnie
ludzie wdzięczni za woluntariat. Z tym pierwszym określeniem byłbym Michał jednak ostrożniejszy. Nie
muszę tłumaczyć.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [8] 02.08 15:40
 
Żebyśmy się dobrze zrozumieli.
Nie mam nic przeciwko wolontariatowi i udzielaniu informacji na forum, wręcz przeciwnie, ale kolesiowi, który psy na swoim okręgu wiesza i przy każdej nadarzającej się okazji próbuje zwyczajnie podpierdalać, oczernia przyjezdnych i zarzuca im mięsiarstwo, delikatnie rzecz ujmując nie przystoi taka mocno naciągana charytatywna działalność. Hipokryzja w tym przypadku, już dawno osiągnęła szczyty a ja się tym zwyczajnie brzydzę, czemu dzisiaj daję wyraz.
I do tego jeszcze oklaskująca "bohatera" czarna masa.
Trudno od gawiedzi oczekiwać jakiś głębszych refleksji, dobrze, że przynajmniej czytać potrafią.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [4] 02.08 16:35
 
" ... ale kolesiowi, który psy na swoim okręgu wiesza i przy każdej nadarzającej się okazji próbuje
zwyczajnie podpierdalać, oczernia przyjezdnych i zarzuca im mięsiarstwo, delikatnie rzecz ....


Z rozmowy z ... "wczoraj" z ... przyjezdnym: "Gdyby Okręg Krosno był mądry to za łowienie glowacic na
Sanie brałby 300€/dniówka jak w Czechach a nie...".


Słowa oczywiście nie moje.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [0] 02.08 17:03
 
Na szczęście Arek w Krośnie jeszcze nikt na głowę nie upadł. A Czesi to sobie mogą sprzedawać
działki na Księżycu po 300 euro za metr.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [2] 03.08 09:18
 
Z rozmowy z ... "wczoraj" z ... przyjezdnym: "Gdyby Okręg Krosno był mądry to za łowienie glowacic na Sanie brałby 300€/dniówka jak w Czechach a nie...".

Kolejny przykład typowej, wędkarskiej paplaniny nad wodą w wyniku, której powstają "bezcenne" rady dla niemądrego Okręgu Krosno. Gdzie w Czechach są łowiska głowacic z dnówką 300€?
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [1] 03.08 10:23
 
3/4 dni wedkowania- usłyszane.
Nie mój biznes (cyrk), nie moja sprawa. Powtarzam po tym który jeździ i wyraził swój pogląd.
A tak "darmocha" za grosze, narzekanie ze strony klientów że kolejki, brak miejsc, rezerwacje do końca m-ca.
Ze strony Okręgu wieczne narzekanie "brak kasy".

Gdyby nie dotyczyło to Czech podmien na Słowację, Słowenię, Austrię, co tam chcesz.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [0] 03.08 13:55
 
3/4 dni wedkowania- usłyszane.
Nie mój biznes (cyrk), nie moja sprawa. Powtarzam po tym który jeździ i wyraził swój pogląd.
A tak "darmocha" za grosze, narzekanie ze strony klientów że kolejki, brak miejsc, rezerwacje do końca m-ca.
Ze strony Okręgu wieczne narzekanie "brak kasy".

Gdyby nie dotyczyło to Czech podmien na Słowację, Słowenię, Austrię, co tam chcesz.

Zróbcie nad Sanem wszystko płatne. Oddychanie, spożywanie, no i wypoczynek na ławeczce
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [1] 02.08 16:54
 
Jednak da się zauważyć ewolucję poglądów Arka. Ja to w każdym razie z ulgą przyjmuję. Chyba zbyt
dużą wagę przykładamy do tego, co nas różni. Jakieś gówno warte nieporozumienia stają się
ważniejsze od tego, co się wokół nas wyprawia. A to dokładnie opisał w poście mart, więc nie dajmy
satysfakcji tym, którzy mogą się tylko cieszyć z tego, że tracimy czas na udowadnianie swojej racji.
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [0] 03.08 16:20
 
Chyba zbyt dużą wagę przykładamy do tego, co nas różni. Jakieś gówno warte nieporozumienia stają się ważniejsze od tego, co się wokół nas wyprawia.

Pięknie to ująłeś.

Brzechwa, wiele lat temu, opisał ten stan rzeczy (niby dla dzieci):

"A kapusta rzecze smutnie:
„Moi drodzy, po co kłótnie,
Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak zginiemy w zupie!”
 
  Odp: San- zakaz wedkowania. [0] 02.08 16:56
 
Nie to miałem wkleić. Sorry.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus