| |
Krzychu,
Pisz jak najwięcej tylko nie demolujj fajnych wątków w tym również swoich w rozwoju dyskusji.Czesto
podnosisz naprawdę świetnie pewne wydawałoby się pospolite tematy, dajesz im nowe światło i perspektywę
po czym... No sam wiesz. Moja filozofia jest inna i gwarantuję Ci, że gdybym Cantarą mógł osiągnąć swoje cele
to na pewno nie inwestował bym w drogi sprzęt. Temat sprawnego dojazdu na łowisko to w obecnych czasach
klucz do sukcesu zwlaszcza w sytuacji ograniczeń czasowych. Jak masz raptem dwa, trzy dni na wędkowanie
w miesiącu to pociąg nie jest opcją optymalną jeśli Twoim celem jest sukces wędkarski a nie zwiedzanie kraju
w stylu retro.
Pozdrawiam
|
