Odp: Zawody przesada?????
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 9139) dnia 2017-06-29 13:13:42 z *.dynamic.gprs.plus.pl
"... jedno wiem: wpuszczenie do rzeki takiej jak San, bez ograniczeń każdego, kto zechce złowić P&L jest
receptą na jej koniec.
Czyli tzw. "ograniczenie presji" jest o kant doopy rozbić. "Nas" ograniczą, przyjdą inni. Zwłaszcza gdy są
(beda) ryby. Sam zakaz zabijania już wiele zmienia bo odpadają wszyscy chętni na rybkę która jeszcze w
Sanie jest. Pisałem wiele razy o całkowitym zakazie zabierania ryb przez przyjezdnych i ...
O "ruchomych" odcinkach NK czy wyłączonych z wędkowania tez wiele razy pisałem. Ale.... To kosztuje
(dodatkowe ekipy straży), odpada dochód, itd, itp.
Jednym słowem jesteśmy w "czarnej dupie" i to bardzo głęboko. Wątpię czy jest jakiś odważny sposób aby z
niej wyleźć. Może wody prywatne. Mooooooooożeeeee.
Teraz moim (i nie tylko) marzeniem jest całkowity zakaz połowu na żywca na zobiorniku Solina aby sandacz w
końcu zaczął być numerem 1 ale ... pozostanie to tylko marzeniem. Pewnie na zawsze.