| |
Proszę o poradę jak dajecie sobie rady z cholerstwem .Dawniej te cholery były jakoś mniej zajadłe i co pewne było ich dużo mniej .Teraz nawet spryskany odstraszaczami jestem przez nie atakowany , próbowałem też ziółek , kleszcze szybko mi wytłumaczyły że to błąd .Jako że spotykam osoby chore na borelioze zagrożenie jest bardzo realne .Naczytałem się na ten temat różnych teorii .Od tego że ludzie zatracili naturalną odporność ,co jest dość sensowne jako że żyliśmy w naturze i potrafiliśmy sobie z tym dawać rady .Do że jest to broń biologiczna która się uwolniła , biorąc pod uwagę ilość chorych AIDS to pikuś .O zgrozo doszło do tego ze , męska dupa jest bezpieczniejsza niż łono natury .Czy macie Panowie jakiś dobry sprawdzony sposób na kleszcze .
|
