|
"Tarło naturalne jest wartością samą w sobie i nic jej nie zastąpi. Ale co robić jeżeli z różnych względów jest
niemożliwe, lub jego efekty są bliskie zera? (bo chociażby sramy wszyscy).
Najlepszy materiał, to najmłodszy materiał, banał, ale niestety rzadki do spełnienia. Inkubatory dobrze się w to
wpisują, ale o efektach pogadamy za kilka lat."
OK. W porządku. Pytanie tylko czy można takie "porodówki" zrobione z wielkim trudem jakoś zabezpieczyć i
ochronić stawiając chociażby tablice "TARLISKO WSTĘP WZBRONIONY!!!"???
Do kogo ewent. się zwrócić o zezwolenie na postawienie takich tablic i ewent. nadzór takiej miejscówki? RZGW?
Marszałek Województwa?
Zrobienie czegoś i nie pilnowanie,(czy choćby oznaczenie) mija się z celem gdyż na wsi zawsze trafi się jakiś
ciekawski aby włożyć łapy (lub grabki) nie tam gdzie trzeba.
Sam chętnie wsadził bym parę ziarenek tu i tam ale gdy przez głowę przejdzie mi myśl że jakiś zainteresowany
"Indianin" pogrzebie w tym aby zobaczyć "co to", to już mi się odechciewa.
|