|
"Odnoszę wrażenie, że choć sam temat (zawody) został otwarty i zostało użyte porównanie (moim zdaniem
bardzo nie trafne, kompletnie inna sprawa i w wypadku zawodów z Jeleniej zostało ewidentnie złamane
prawo), to mamy bardzo różne zdanie i chyba nikt z nas nie przekona się do zdania strony przeciwnej.
Natomiast ciekawym dla mnie jest poruszenie tematu etyki...
....Ustawiając ich tam zakładałem, że złowią "duże" ryby, ale byłem świadom, że zanim im się to uda na końcu
zestawu zawisną niewymiarowe , czy było nie etyczne, czy było to nie zgodne z prawem?
I w końcu pytanie które często zadają mi osoby nie łowiące ryb, gdy próbuje im wytłumaczyć sens
wypuszczania złowionych ryb, niezależnie od tego czy są to ryby duże , czy małe. Czy to jest etyczne?
Ilu z Was stojąc nad stadem lipieni w którym są ryby różnych roczników i miarowe i nie miarowe odpuszcza to
miejsce? Nie czarujmy się.
Pozdrawiam i namawiam do szerszego spojrzenia na wędkarstwo. Wystarczy, że podzieliliśmy się jako naród,
nie przenośmy tego na grunt naszej pasji".
Igor Glinda
Nie podzieliliśmy sie tylko coś (ktoś) nas podzielił. Podobnie robi się z PZW od ok 2000r. Co dzieli w
wędkarstwie? Jesteś inteligentny i spostrzegawczy i na pewno to wiesz.
Nie czarujmy sie co do "celowego" łowienia ryb niewymiarowych (punktowanie ich, jakież inne może być), a
przypadkowego-rekreacyjnego (niech tak będzie bo lepiej brzmi). Po co usprawiedliwiać tzw. "elitę"?
Zawodnicy tak powinni (bynajmniej) się czuć.
Napisz lub ktoś z najwyższych szczebli niech to zdobi, że aby mieć wyniki w światowym sporcie, trzeba łowić i
trenować podobnie jak wszyscy!!!!!! Przecież takie to proste.
Co do etyki? Ocenią to po czasie, jak zawsze zresztą.
Pzdr.
A.P.
|