| |
Warsztaty pstrągowe z zeszłej soboty udane pod względem frekwencji okazały sie być mało skuteczne w pozyskaniu ikry. Znakomita większość ikrzyc nie była gotowa do tarła, a spora ilość ikrzyc w tym roku pauzuje. Ponadto, mnóstwo mleczaków, które trochę są jak trutnie w ulach pszczół: żreją paszę, a pożytek z nich marny. Była więc okazja "wyprowadzić" na rzekę całe towarzystwo pomieszanych ras celem skupienia się na rasie myślenickiej. Wywożenie pstrągów trwało cały dzień do rzeki pustej po upalnym i suchym lecie, które w korycie Raby nie pozostawiło żadnego dorosłego pstraga - dobrze, że zapora na Krzczonówce już nie grodzi im dostępu do zimnych, leśnych strumieni...
Tej soboty pracy więc będzie mniej, ale ikry chyba więcej, cała ilość zamówiona do PZW. Dla amatorów uikry do inkubatorów zostają terminy w okolicy Święta Zmarłych i terminy listopadowe.
|
