|
to na mojej musieli chyba cyganic ze made in france,chyba ze gdzie indziej wyprodukowana,lub na
inny rynek,ale ogulnie lepiej było bez hamulca niz mial sie zaciąć na rybie,wtedy chciało z reki
wciagnąć kija z linką odrazu do wody,szkoda że młodzi tych ryb i tych ojazdów z reki nigdy nie
poznają bo im nie ma sie co zaciąć
|