 |
Odp: Złowił ktoś głowacicę 2 stycznia w Sromowcach?
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2015-01-05 11:28:34 z 213.158.222.* |
|
Andrzeju,
Nieprawda, że tylko w celu zdobycia żarła. Myśliwy bynajmniej nie strzela do lisów ani dla mięsa ani dla futra, które teraz jest warte grosze. Bardziej się zmusza do zimowych zasiadek na lisy, bo ma rozregulowane proporcje z kuropatwą i zającem w łowisku. Ja jak idę do kuśnierza to dostaję plecak sierści lisa... odpady z tego są bardzo duże podczas gdy z cenniejszych futer zostają malutkie paseczki. To pokazuje ile warta jest skóra lisa... a my dalej mamy w Polsce kryzys zwierzyny drobnej i eko-pierdolec biednego drapieżnika. Tak to jest jak do gospodarowania łowiskami dopuszczamy emocje w stylu "lis moim bratem", "sosna moją siostrą"....
Analogia z lisem i zającami występuje również na łowiskach wędkarskich. Ja na przykład u mnie nie mogę zabierać okoni. Sam tak sobie ustaliłem i już. Do czasu aż coś się zmieni z ich populacją. PZW nie jest w stanie tak szybko reagować. Dlatego każdy wędkarz powinien rozumieć co robi we własnym wędkarskim interesie.
Pozdrawiam serdecznie
KD
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Złowił ktoś głowacicę 2 stycznia w Sromowcach? [0]
|
|
05.01 13:02 |
|
|
|
|