Odp: Głowacica czy łosoś?
: : nadesłane przez
venom (postów: 3582) dnia 2014-12-10 20:07:50 z *.rypin.vectranet.pl
Mariusz, to jedna sprawa, a druga to taka że nie bardzo już ma co nią ewentualnie przepływać.
Wiesz dobrze co się dzieje na ujściu i w samej wiśle...
Wiesz dobrze że nie ma wiosennych i letnich ciągów...
Wiadomo ile ryb odławiają rybacy wislani i jak są przestrzegane zakazy połowów weekendowych.
Program Restytucji to tak naprawdę program pod rybaków, a ryba ma prawo być w rzece jedynie po to by zostać
odłowiona do pozyskania ikry na kolejne zarybienie.
Więcej szkód to wszystko przyniosło niż zysków, a i przez obecna przepławkę ryby przechodziły, o ile nie były z
niej wybierane lub kłusowane na samej zaporze (wabione chwilowym otwarciem śluzy i potem wybierane z
między zapory a progu poniżej), czy też legalnie odławiane już we wrześniu i trzymane w pieknym metalowym
sadzu z którego mozna je bylo sobie po prostu kupić).
To co się dzieje to patologia a nie restytucja jakkolwiek by to nie było przedstawiane w oficjalnych raportach.
