Odp: ryją również w Szreniawie.
: : nadesłane przez
czaplasiwa (postów: 99) dnia 2014-12-06 11:21:26 z *.dynamic.chello.pl
Jacku masz całkowitą rację. Trzeba tylko chcieć narazić się komuś. A to tym od których należy uzyskanie - przedłużenie operatów wodnych, urzędnikom różnych szczebli no i wędkarzom zatrudniając na etatach nowe osoby. Większości wędkarzy zależy jedynie na rybim białku czyli jak największej ilości zarybień i to nie jakimś tam kroczkiem czy też narybkiem ale solidnymi rybskami. Zasada " karta musi się zwrócić" rozrasta się super szybko w tym środowisku. A cięcie kosztów to teraz modna sprawa. Na czym można ciąc jak nie na etatach? Prawnik, większa i częstsza kontrola wód / czyli wzrost etatowych strażników/ to więcej pozostałych w wodach ryb. Kiedy nastąpią takie czasy że zarybienia będą tylko uzupełnieniem rybostanu wód? Jak tak dalej będzie to obawiam się że tego my już nie doczekamy. Zmiany Statutu, Regulaminu i przepisów praktycznie nie następują w takim czasie jak powinny. A nasze stowarzyszenie jakby zatrzymało się w miejscu. O przepraszam jedynie od czasu zapisu iż PZW jest związkiem wędkarsko - sportowym coś poszło do przodu i o to się dba. Sport, sport i jeszcze raz sport! Wiemy coś o tym prawda?