|
A ci nasi policjanci jedzą tam resztki ze śmietników, śpią na ławkach w parku, pracują gratis i wzywani do każdego przypadku na terenie na terenie UK dojeżdżają rowerami?
Dziwne państwo ta Wielka Brytania.
No dziwna ta "Wielka" Brytania.
Ale radzi sobie z nami zawsze gdy tylko przestajemy być potrzebni.
To takie przykłady:
* Gen.Stanisław Maczek (generał broni Wojska Polskiego, honorowy obywatel Holandii. Kawaler Orderu Orła Białego) po II wojnie rozpoczął pracę jako sprzedawca, a następnie barman w restauracji hoteli prowadzonych wówczas przez polskich emigrantów: "Dorchester" i "Learmonth" w Edynburgu.
* Stanisław Sosabowski (generał brygady Wojska Polskiego) po II wojnie pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii i pracował jako robotnik magazynowy w fabryce silników elektrycznych, później telewizorów. Zmarł na zawał serca 25 września 1967 w Londynie w Wielkiej Brytanii.
|