f l y f i s h i n g . p l 2025.08.22
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: No kill Soła WG-Żywiec. Autor: Arkadiusz Mikrut. Czas 2025-08-22 11:45:26.


poprzednia wiadomosc Odp: Wielka Debata 1938 : : nadesłane przez faraon (postów: 1401) dnia 2014-10-15 16:01:40 z *.19-2.cable.virginm.net
  Hmmmm, jest takie jedno miejsce nad rzeką, zatopiony korzeń po starym drzewie, które stało w środku nurtu... nigdy (ani razu) nie widziałem przed nim/za nim/obok niego ryb zbierających z powierzchni... nie widziałem tego ani bladym świtem, ani w południe, ani pod wieczór, ani wiosną/latem/jesienią...., a wielokrotnie za pomocą głęboko zatopionej nimfy odpowiednio wpuszczonej w nurt, obmywający ten korzeń pod wodą, udało mi się wyjąć (i zwrocić, żeby nie było :) przyzwoite lipienie, nawet pstrągi... to nie jest tak, że nie jest fajnie przechytrzyć rybę na suchara, łowić na upatrzonego, celowo i precyzyjnie, takie łowienie to oczywiście marzenie, które w pewnych okolicznościach się spełnia, ale często również jest to nieosiągalna idealizacja... Sądzę - może błędnie - że są miejsca, w których ryba nigdy nie wychodzi do powierzchni... powiem więcej, na rzece gdzie łowię to większość miejsc (oczywiście nie wszystkie i nie zawsze). Czy można w nich łowić? to już aspekt etyczny, na razie rozmawiamy o strategii, metodach i szansach, jakie nam daje konkretna woda...

Dobrze ze o tym napisales.
Jak zauwazyles, mamy sezony rozne, i rozne metody do kazdego, wiec jesli idziesz z zylka i nimfami w czasie gdy jest sezon wylotu much to odpowiedz sama sie nasuwa.
Z drugiej strony, to upatrzyles miejscowke ktora ma sporo mieszkancow i jest bardzo trudna, wiec albo probujesz je wywabic w typowym czasie na nimfe, aby np. wybadac prady wody w tym miejscu i nabrac wprawy w podawaniu nimfy z wykozystaniem tych pradow, ale najlepiej takie ryby wypuszczac, bo po pierwsze inni beda takze mieli trudnosci z ich wylowieniem i nie zjedza nam tych wlasnie ryb, ktore sa wtedy jakby rezerwa ikrzyc i mleczakow na spory odcinek.
Jesli do tego dodali bysmy chronione tarliska na danej wodzie, to zawsze beda tam ryby.

Te latwe do zlowienia zwykle padaja ofiara klusoli i miesiarzy.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus