|
Andrzeju, prawie każdy wędkarz w realu jest lepszy. Ale na forum też wypadałoby dbać o pewne wypowiedzi. Ja pisząc o tym, że stiff to syf po pierwsze pokazałam czym dla mnie w większości sytuacji nad wodą są szybkie kije, ale chciałem też pokazać niektórym zarozumialcom jak to jest, gdy ktoś o Twoim ukochanym świecie powie "gówno". Jeśli jelce są do dupy, w takim razie ja napiszę że łowienie okazów jest głupie. Niech sobie inni zobaczą jak to jest fajnie. Naraz jak skrytykowałem inny sposób, nagle mamy taki wysyp liberalizmu i tolerancji... Gdzie była ta wrażliwość wcześniej gdy latami doradzano 9 ft. #5 bez pytania o ryby i łowisko? Po co męczyć jelczyki... A po co męczyć metrowe ryby? Po co w ogóle doszukiwać się takich po co? Niech sobie każdy łowi po swojemu i skończy się to zrzędzenie czym wędkarstwo powinno być.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|